OK. przestało piszczeć, ale w dalszym ciągu nie mna obrazu na monitorze,
a karta graficzna działa bez zarzutów na innym kompie, jest jakis sposób
na to czy po prostu musze znaleść taką karte która będzie chciała
działać na tej płycie??
pozdrawiam
Grzesiek
Piotr Wydymus napisał(a):
>
>
> Jestem zmęczony... http://motaboy.neostrada.pl
>
> Nie, te płyty są niczego sobie. Reset BIOS'u - z odłączonym zasilaniem,
> odłączoną baterią i zwartym CMOS "bla, bla, bla...." na
> _ponad_dziesięć_sekund_. Jeśli nie zadziała to nie wiem co... Co wskazał
> D-Bracket?
>
> Uszodzony procesor świeci wszystkimi diodami na czerwono. Żadnego dźwięku
> nie wydaje. Tak jak wspomnaiłem - te płyty są wybredne jeśli chodzi o karty
> graficzne. Równie dobrze może być uszkodzony RAM. Ewentualnie niektóre mają
> zworki, którymi ustawia się FSB 100, lub 133 (dopiero wtedy w BIOS'ie
> podkręca się dalej)... Nie chce mi się grzebać w dokumentacji - sam to
> zrób.
>
> Na 100% nie jest to uszkodzony procesor - jeśli nie wierzysz, to kupię go
> od ciebie.
>
> Hmm.. Ile płacą za wróżenie z jaj? Kobieta z trzecim sutkiem...
>
> Pozdrawiam,
>
Received on Sat Jul 16 12:00:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Jul 2005 - 12:51:13 MET DST