Re: Wiatraczek na procesor

Mantades w wiadomości <news:db3e5u$kh9$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał/a:

> Mam Athlona 1,7 XP (1466MHz), ktory jest teraz chlodzony jakims miedzianym
> wiatraczkiem nie dajacym sobie rady z chlodzeniem go(zaczelo sie od 50
> stopni przy zakupie, teraz (3-4 lata) jest 65-70 stopni, a w biosie
> ustawilem predkosc z 1,4 na 1,1 MHz).
> [...]
> cos bardziej wydajnego i tu pytanie do forumowiczow:

to nie forum (na szczęście ;P)

> Jakie wiatraczki na procesor AMD Athlon 1,7 XP (Palomino) polecacie?
>
> PS: Czy 5400rpm to wystarczajaca ilosc obrotow na taki procek?

Nie, tyle to tak 2.5x za dużo. Serio.

1. Zdemontuj chłodzenie z cpu i _dokładnie_ je przeczyść/przedmuchaj - i
radiator i wiatrak.
2. Wyszlifuj bardzo drobnym papierem ściernym spód radiatora (najpierw
gruboziarnistym, jeśli jest bardzo szorstki) - ofkos chyba nie masz jakiejś
gó.....ej plastykowej gumy pod radiatorem zamiast pasty? Jeśli tak to szybko
to usuń.
3. Kup bardzo dobrą pastę, np. Arctica (i zastosuj :P, tyle żeby po
dociśnięciu nie 'rozlało się' zbytnio wokół rdzenia cpu).
4. Kup miedzianą blachę (np. thermaltake'a) ochraniającą cpu przed
zmiażdżeniem, i zastosuj - zdejmij przedtem z miedzi cieniutką,
przezroczystą, prawie niewidoczną folię (zabezpieczającą przed korozją?).
Wbrew pozorom można zyskać 1-3 stopnie mniej.
5. Zastosuj dodatkowy wiatrak wydmuchujący z tyłu obudowy, ale tym razem
skutecznie - najlepiej niestety 'poharatać' obudowę i wyciąć z niej z tyłu
te debilne 'zaślepki' (w postaci serii otworków w miejscu, gdzie powinien
być dodatkowy wentylator wydmuchujący, najlepiej wycinać szlifierką kątową,
ofkos bo wymontowaniu komputera), zostawiając po prostu 'dziurę z
zamontowanym wiatrakiem' - może mieć zaledwie 1500rpm, do 2000rpm.
Dodatkowo gdzieś z przodu obudowy wiatrak 'wsysający' powietrze - wbrew
pozorom może być nieco odsunięty od przedniej ścianki obudowy, chodzi o
polepszenie cyrkulacji powietrza.
(Jeśli idiotycznie wepchnąłeś obudowę między meble gdzieś w kącie małego
pokoiku, bo "musi być ładnie", to pkt. 5 nic ci nie da, i sam jesteś sobie
winien. Pozostaje tylko zdjęcie obudowy i odkurzanie kompa co tydzień :P).
Tyle musisz na 'dzień dobry'. Może się okazać, że będzie niewiele powyżej
tych 50 stopni na początku.

Możesz zmienić chłodzenie na lepsze. W twoim przypadku (30 stopni w pokoju!)
jeśli ma przy tym być cicho, to raczej będzie kosztowało. Możesz poszukać
np. czegoś klasy takiej:
http://www.thermaltake.com/coolers/volcano/rs/a1889b.htm (bardzo sprytnie
nie podali wagi tego urządzenia :P, ale raczej nie będzie znacząco za dużo).
Albo poszukać używany dobry radiator, np. od zalmana 6000cu (ale w przypadku
tego radiatora nie podchodź do cpu bez blachy zabezpieczającej!), do tego
dokupić cichy wiatrak np. Artica (ale nie TC! Co najwyżej z ręczną regulacją
obrotów, te TC są za słabe) i ew. regulator obrotów zalmana do
spowolnienia/wyciszenia wiatraka (ostatnio zalman robi takie z opcjonalnym
wyprowadzeniem pokrętła na zewnątrz obudowy). Ja w taki sposób chłodziłem
A1800XP na palomino (niekręcony), względnie cicho i z powodzeniem (także w
największe upały kilkugodzinna kompresja video nie powodowała aż takich
temperatur jak u Ciebie - było 'ciepło' bo musiało być cicho, ale nie aż tak
ciepło).

-- 
Pozdrawiam,
  Gargamel