Dziwne zachowanie układu rozruchowego płyty.

Autor: Jacek Maciejewski <jacmac.wytnij_at_go2.pl>
Data: Thu 14 Jul 2005 - 08:40:37 MET DST
Message-ID: <1apqduip9tn3p$.dlg@irish.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Cześć
Ponieważ mam kijową obudowę, czasem gdy wcisnę przycisk "start"
pozostaje wciśnięty bo się zatnie. Pozostaje tak kilkanaście,
kilkadziesiąt sekund dopóki nie zauważę że komp nie startuje.
Zdarzyło się tak ostatnio 2x i za każdym razem efekt taki sam -
utrata zawartości c-mosu, i propozycja z F1. Oczywiście, muszę wejść
do biosu i poustawiać wszystko od nowa. Jeszcze niedawno nie
wiedziałem o tym efekcie bo komp nałogowo niestartował z innnych
powodów :)
A pytanie jest takie: Czy ktoś zna układ zaczynający się na guziku
start i kończący się na przewodach zasilacza ATX których zwarcie
powoduje jego odpał? Czy to jest jakieś standardowe w miarę
rozwiązanie czy każdy płytorób rozwiązuje to po swojemu? Co takiego
w nim może powodować że trwałe zwarcie przycisku start skutkuje
utratą zawartości c-mosu?

-- 
Jacek
***K7S5AL, Athlon2400+, 512MB SDR, GF4MX440, Feel 300W***
            ***WD800JB, Liteon 52x32x52x, Belinea 19"***
Received on Thu Jul 14 08:50:21 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 14 Jul 2005 - 08:51:16 MET DST