Krzysztof Kucharski wystukuje:
> 1. Żadne tam WD40. Parę kropli czystej nafty naniesionej przy pomocy
> strzykawki z igłą powinno pomóc. WD40 jest _prawie_ tożsama z naftą ;-),
> ale rozpylenie tego czegoś wewnątrz obudowy napędu może spowodować
> problemy.
Rozumiem, tego się właśnie obawiałem.
> 2. Do odkręcenia użyć _porządnych_ płąskoszczypów (szczypce płaskie).
> Zacisnąć na łbie śruby i ... odkręcić ;-).
Te śrubki od napędów są bardzo upierdliwe, bo nie mają 'kantów'; są
okrągłe, w dodatku 'zwężają się płynnie w kierunku czubka' (lepiej
tego nie określę ;-) ). Praktycznie nie ma za co chwycić. No ale
dzięki oczywiście za rady -- podczas pisania tych postów dojrzałem do
decyzji, by jednak jutro wyprać się z kompem do serwisu, zwłaszcza, że
mam do niego 7 minut piechotą... tylko że nie wierzę, żeby nawet oni
sobie z tym poradzili... jak już pisałem, prawie rozwaliłem te śrubki.
Pozdrawiam,
pb.
Received on Tue Jul 12 20:50:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 12 Jul 2005 - 20:51:08 MET DST