Czesc!
Kupilem kilka dni temu ten dysk. Utworzylem partycje 20 GB i zainstalowalem
system. Podlaczalem go jednak z moim starym Seagate 40 GB w jednym i frugim
ustawilem zworki na tryb automatyczny wedlug kabla i wtedy komp nie chcial
ruszyc, WD dziwnei stukał... wiec przestawiłem zworki u WD na master u
Seagate na Slave i jakos poszlo. Czasami zaczyna dziwnie stukac ten WD i nei
wiem czym to ejst spowodowane. Nie wkrecilem go do obudowy bo wtedy sie
grzeje jak jest miedzy cd a fdd. Postanoiwlem go sprawdzić programem ze
strony producenta i oto co ujrzalem:
http://www.md5.host.sk/wd1600jb.gif
Co to oznacza? Czy mam oddac go na gwarncje? Boje sie troche przerzucic na
niego wsyztskie moje dane, bo jak padnie mi za pare dni to bede w plecy ;//
Quick test nie chcial pojsc z tego programu, odpalilem Extended test i nei
znalazl zadnych bad sectorow, pozniej tez zadzialal quic test i tez pokazal
wsyztsko OK. Ale nadal jest ten Seek Error Rate...
Co robić?
Proszę o pomoc!
-- pozdrawiam, Michał Bundyra /md5/Received on Sun Jul 10 20:30:15 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Jul 2005 - 20:51:08 MET DST