Witam
Sporo już było powiedziane na temat czyszczenia monitorów, jednak ja
mam pytanie na temat konkretnego produktu. Zakupiłem dzisiaj szmatki
Fellowes - 12 pakietów do czyszcznia dwuetapowego. To co mnie niepokoi
to informacja:
"Użycie do siatkowych filtrów przeciwodblaskowych nie jest zalecane".
Czy mój monitor crt 107P50 Philipsa też ma siatkowy filtr
przeciwodblaskowy? Bo jakaś powłoka jest na pewno, ale czy to filtr
siatkowy? Czy mogę bez obaw użyć tych szmatek do czyszczenia bez obawy
uszkodzenia powłoki?
Problem jest jeszcze taki, że na ekran była przyklejona folia
ochronnam, po jej zdjęciu zostało coś takiego - jakby warstwa kleju,
czy to się da jakoś wyczyścić?
Napisane jest, że można czyścić powierzchnie szklane, filtry
monitorowe, monitory, ekrany typu notebook. Ale co to u licha jest ten
"filtr siatkowy"?
W ogóle to ten zestaw jest niezbyt ekonomiczny 12 jednorazowych
szmatek za 14 złotych to sporo. Czy znacie jakieś tańsze "narzędzia"?
A może sprężone powietrze? Też było w Media Markt, ale na pisali, że
to raczej do metalowych/plastikowych powierzchni, a nie do szkła. Albo
może jakaś szmatka wielokrotnego użytku, żeby można było zebrać kurz,
wytrzepać i schować - tylko jaka? Nie znalazłem w archiwum nic
konkretnego, poza tym, że ktoś polecał ściereczkę mikrofazową - ale
jaki produkt konkretnie kupić i gdzie? I co w przypadku, kiedy
(odpukać) monitor zostanie zanieczyszczony np. śliną?
Z drugiej strony mam taką szmatkę, która idealnie zbiera pyłki z
optyki aparatu fotograficznego, ale na monitorze "nie zadziałała" -
tzn. wystąpił jakiś dość silny opór - może przez ten klej na ekranie.
Czego najlepiej używać, żeby nic nie uszkodzić i jednocześnie nie
zapłacić jak za zboże?
T.N.
Received on Sat Jul 9 19:15:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 09 Jul 2005 - 19:51:05 MET DST