Re: "..mam sprzet pozwalajacy ... komfortowo zaszalec w gry"

Autor: Bartosz Śmigaj <smigaj_at_post.pl>
Data: Wed 06 Jul 2005 - 21:08:29 MET DST
Message-ID: <op.sth94fwuydj4x2@parents>
Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2

On Wed, 06 Jul 2005 15:27:58 +0200, deto <detoWYTNIJ_TO@op.pl> wrote:

> ps. ale flejmy to lepsze wychodza na grupach konsolowych ... ciekawe
> czemu

IMO maja (mamy) tam lepszy, wiekszych fanboy'ow. A pozniej wystarczy juz
tylko iskra:)

Ale co do tematu - mam jakis "uraz" do voodoo. Jak wchodzil, ja mialem
zwyklego tsenga bodajze. Pozniej nabylem rive128 (128 byla pierwsza potem
ZX czy na odwrot?) ale sporo rzeczy wymagalo glide'a. Ale pozniej nastal
czas TNT, TNT2, Geforce, R9600, teraz X700. Zauwazylem tylko, ze kiedys
jakos widzialem wiekszy sens w zakupie "najlepszej" grafiki. Teraz nie
moge znalezc u siebie zasostosowania dla x800/850 itp. Moze to zasluga
konsoli, a moze juz nie ma takiego skoku jak przy pierwszym voodoo.

W sumie nie wiem po co o tym pisze, chyba tylko, zeby nie bylo calkowicie
ot.

-- 
  : Bartosz Śmigaj
Received on Wed Jul 6 21:10:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Jul 2005 - 21:51:04 MET DST