Re: temperatury - Athlon XP

Autor: Jax <rafek333_at_o2.pl>
Data: Fri 06 May 2005 - 00:55:21 MET DST
Message-ID: <d5e8hq$p62$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

> Jeśli masz cooler wielkości i wydajności np glacialtecha i słabo wentylowaną
> obudowę to całkiem możliwe że temperatura tak skacze. Jeśli masz dobry cooler,
> poprawnie założony /tzn z użyciem pasty;)/ to być może czujnik na płycie szaleje.
> Bo trudno mi uwierzyć że komputer jest stabilny przy temp 70 stopni.
> Reasumując - podziel się informacją o marce coolera.
> pzdr.
>
Wstyd powiedziec, ale nie pamietam co tam w srodku siedzi... Komp ma juz
troche czasu i nie bardzo mi sie chce do niego zagladac, ale bede pewnie
musial :(

obudowa faktycznie jest jakas kijowa i pewnie przeplywy powietrza sa
nieprawidlowe. ale z drugiej strony to jest tak, ze od poczatku wszystko
bylo spoko (kilka ladnych miechow - tak z 10 z tego co pamietam), ale
jak sie kiedys dotknalem do obudowy z tylu to sie malo nie poparzylem ;)

zatem sadzac po waszych postach (za ktore przy okazji dziekuje) mam juz
pewnosc, ze raczej cos jest nie tak (bios sprawdzilem pokazuje to samo
co MBM).

Nie wiem, moze cooler do wymiany. Zastanawialem sie nawet czy jakiegos
wodnego chlodzenia nie zaserwowac (bo cichsze), ale jestem w tym temacie
nieobeznany - moze cos ktos polecic i czy to wogole dobry pomysl?
Received on Fri May 6 01:00:21 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 May 2005 - 01:51:05 MET DST