Woj wrote:
>
> Ponadto pozostaje nieśmiertelny problem polskich znaków. Używał ktoś
> czegoś takiego? Rzeczywiście przydatne?
Ja używam wcześniejszej wersji tego urządzenia (jeszcze na port
równoległy). Polskie znaki rozpoznaje (o ile ma się zainstalowaną
odpowiednią wersję softu). Jest to jednak tylko rozpoznawanie kształtów,
bez sprawdzania słownikowego. Ilość błędów jest dość spora. Podobno nowa
wersja oprogramowania Iris Pena robi mniej błędów, ale szczerze mówiąc
nie bardzo chce mi się wierzyć, bo:
1) Skanowanie czymś takim z książek w ogóle jest niewygodne. Po prostu
książka - ze względu na grubość i szycie nie daje się łatwo rozłożyć
tak, żeby powstała równa powierzchnia. A na nierównej skaner skacze i
albo przerywa skanowanie, albo z równej linijki robi się zygzak.
2) Problem jest z początkiem i końcem tego, co skanujesz. Trafienie
dokładnie w początek wyrazu, który chcesz objąć i skończenie skanowania
tam, gdzie chcesz skończyć udaje się średnio raz na 3 próby. Wprawdzie
możesz zmusić oprogramowanie, żeby pomijało niepełne wyrazy albo szukało
pierwszej spacji (i uwzględniało dopiero wyraz po spacji), ale w
praktyce niewiele to pomaga.
-- _____ @ +` {# |. .| <|/ {# macminer |_-_| | {## @polbox.com |___==| / / {### aka Maciej GornickiReceived on Mon May 2 13:55:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 May 2005 - 14:51:01 MET DST