Artur napisal(a):
> Witam
>
> Wyjechalem na kilka dni i po powrocie spotkala mnie przykra
> niespodzianka:/
>
> Wlaczam komputer i nic, monitor sie na zapalil..nie ma pikniecia, cos nie
> tak. Wylaczam zasilanie, wlaczam i wszystko jest ok.
> Pozniej zauwayzlem, ze wystarczy nacisnac reset i odrazu monitor sie
> zapala.. po chwili pikniecie i system startuje..
>
> Brat twierdzi ze nic nie grzebal, a ja nie wiem za bardzo co sie w ogole
> dzieje. Sprawdzilem monitor, karte graficzna, wyciagnalem niepotrzebne
> karty PCI i jest dalej to samo.. Przeczyscilem sloty od procesora i
> pamieci, ale to chyba zbedne bo przeciez byly w nich karty.
> Po wylaczeniu komputera.. jeszcze po kilku minutach wlaczy sie bez
> problemu:(
>
> Czy ktos spotkal sie z takim zachowaniem moze??
> Komputer to PII 350, plyta acorp na intel bx
>
>
> Pozdrawiam
> Artur
>
>
Czasami tak się może objawiać rozładowanie baterii podtrzymującej pamięć
CMOS.
-- matador.Received on Sat Apr 30 11:25:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 30 Apr 2005 - 11:51:38 MET DST