Re: K7S5A, trudny start na 133/133, nowy bios załatwia spraw

Autor: Janusz Kornaga <kornaga_at_wp.pl>
Data: Tue 22 Mar 2005 - 18:37:10 MET
Message-ID: <d1plf1$s0t$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac.wytnij@go2.pl> napisał w wiadomości
news:1th1lwljphw81$.dlg@irish.pl...
> No i muszę odszczekać pochwałę. Po tygodniu ten bios rozłożył mi
> komp. Utraciłem dostęp do linuksa i do windy na swoim dysku i mimo
> całodziennych bojów nie odzyskałem.

Ja też wróciłem do poprzedniego biosu (Cheepobios), w nim przynajmniej wiem,
co mam ustawć, zeby wszystko działało. Ten nowy jest moze i dobry, ale zbyt
skomplikowany, za duzo opcji do ustawiania, trzeba by mieć jakiś podręcznik
z dokładnym opisem. Na początku wszystko dobrze działało, nie uruchamiał się
tylko Linux. Chciałem go przeinstalować, ale instalator Linuksa też się
zawieszał. Zacząłem przestawiać różne opcje w biosie i osiągnąłem, ze nawet
Windowsy się już nie uruchamiały. Wgrałem poprzedni bios i wszystkie systemy
się odnalazły.
Received on Tue Mar 22 18:40:13 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 22 Mar 2005 - 18:51:16 MET