Re: Prawidlowe uziemnienie obudowy

Marcin "bydle" Szwarc napisał(a):
> NIE wystarczy. Moze nie znam sie bardzo na elektryce, ale jesli bedzie
> przepiecie/zwarcie masy z faza takie polaczenie da Ci tyle co nic. Stosowane
> jest ono tylko w starych instalacjach, gdzie koszt poprowadzenia nowej
> instalacji jest zbyt duzy, lub jest to niewykonalne z innych wzgledow.
> Jednak nawet wtedy nie jest to takie proste polaczenie bolca uziemienia z
> masa (0). Dodatkowo instalowany jest jeszcze specjalny bezpiecznik (tu
> wlasnie sie nie znam) ktory w bardzo ktorkim czasie odlacza napiecie,
> teoretycznie przed powstaniem zagrozenia.

Głupoty waść prawisz. W przypadku stosowania zerowania(czyli połączenia
pomiędzy stykiem ochronnym a zerem roboczym) w razie przebicia na
obudowę elementem zabezpieczającym przez porażeniem jest bezpiecznik
bądź wyłącznik nadprądowy(czyli popularna S-ka) który poprzez przerwanie
obwodu po przekroczeniu pewnego natężenia prądu nie dopuszcza do
pojawienia sie na obudowie(względem ziemi) napięcia większego niż
dopuszczalne(bodajże 48V). Tenże bezpiecznik jest właśnie pod tym kątem
dobierany.
> Prawdziwe uziemienie jest wtedy, kiedy instalacja w mieszkaniu/domu polozona
> jest kablem 3 zylowym z czego jedna zyla - to wlasnie uziemienie - ma
> kontakt z ziemia. W takim przypadku, jezeli w urzadzeniu (czyli np. w
> komputerze) bedzie przebicie na mase, a masa bedzie uziemiona to cale
> napiecie pojdzie w ziemie i jest szansa ze nie zabije czlowieka ktory bedzie
> tego dotykal. Dodatkowo uziemienie niweluje wiele zaklocen w zasilaczach i
> wzmacniaczach mocy - wiec mniej brumia glosniki itp.

W przypadku instalacji trójprzewodowych elementem zapewniającym ochronę
przeciwporażeniową jest wyłącznik różnicowoprądowy, który w przypadku
wykrycia różnicy pomiędzy wartościami prądów przewodów L i N większej
niż pewna wartość przerywa obwód. Różnica ta może wynikać właśnie z
przebicia na obudowę i spływania części prądu do ziemi przez przewód
ochronny. Należy jednak pamiętać, że w świetle obecnych przepisów nie ma
obowiązku zabezpieczania całej instalacji wyłącznikiem
różnicowo-prądowym - wymagane jest to jedynie w przypadku łazienek,
pralni i innych pomieszczeń o dużym ryzyku porażenia. Co więcej w
przypadku większej ilości komputerów podłączonych pod jeden wyłącznik
R-P niemożliwe może się okazać ich włączenie do sieci - wyłącznik taki
ma prawo zadziałać gdy różnica prądów osiągnie połowę prądu znamionowego
czyli dla typowego wyłącznik 30mA będzie to 15mA. A taki prąd może
spływać do uziemienia na skutek upływności filtrów w zasilaczach przy
kilku komputerach jednocześnie podłączonych do sieci.

-- 
Pozdrawiam   Bad Worm  badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=24
http://browsehappy.pl/