Re: Druk laserowy vs iglowy

Autor: Reksio <mislawek_at_poczta.onet.pl>
Data: Sun 20 Mar 2005 - 22:27:37 MET
Message-ID: <d1kq48$e8$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> Wysylka bedzie obslugiwana przez prosta siec, 1 serwer + ok 8 terminali,
> czy nie ma problemu w przypadku drukarek iglowych z drukiem w sieci ??

Czy to ma być jedna drukara na całą sieć? Trochę to dziwne, ale widocznie
taka jest struktura działania systemu....
Trochę za mało danych by udzielić miarodajnej odpowiedzi, ale w przybliżeniu
to wygląda tak:
Jeżeli drukujesz orginał/kopia i jeszcze dodatkowo kopia dla magazynu - to
igłówka jest bardziej odpowiednia. Chociaż może nie do końca. Jeżeli to
będzie jedna drukara - to czas uzyskania 20 szt wydruku (bo np. pracują
wszystkie stanowiska) z igłówki może być zbyt długi, plus jeszcze
poszukiwanie "swojego" wydruku przez pracownika, oddzieranie kartek,
chodzenie ze stanowiska do jednej drukarki sieciowej w celu znalezienia
wydruku. Piszę tu o przypadku gdy wydruki mają być wydawane na bieżąco.
Ponadto jeżeli nie musisz drukować całej strony A4 - a tylko tzw "paski" lub
"kwity" - to igłówka jest już na 100% odpowiednim sprzętem.
Kolejna rzecz - awaryjność i strategiczne znaczenie stanowisk z drukarkami.
Zawsze kupujesz jedną drukarkę więcej (na wypadek awarii). Jeżeli awarie
laserówek zdarzają się częściej (z uwagi na środowisko, tzn zapylenie,
wilgoć, itp), nawet jeżeli są to drobne awarie, to zawsze jest przestój
stanowiska/punktu. W trudnych warunkach igłówki są niezastąpione. Prym wiodą
tu OKI - faktycznie trudne do zajechania, ale możliwe :-). Ale hałas igłówek
potrafi wyprowadzić z równowagi .....
Cena drukarek - dla 15k wydruków /mies to wypada kupić dobrego lasera, bo
taniego to zajedziesz. Nie chodzi o to że ktoś powie "na moim
HP/Lexmarku/inne zrobiłem 500k kopii i działa dalej" - to nie jest
drukowanie w domu, to _musi_ diałać. Każdy przestój to są straty finansowe.
Igłówka też nie będzie tania - najtańsza OKI o której pisałem też coś koło
1k pln kosztuje, a jeżeli ma to być jakiś solidny model pracujący jako
sieciowy (Hevy Duty) no to znaaacznie więcej.
Koszt wydruku na laserze - można zminimalizować koszty drukując w trybie
"economy" i dodatkowo dążyć do ograniczenia wydruku do formatu A5 - to
prawie połowa kosztów. Papier może pociąć np. introligatornia z gilotyną -
to są naprawdę niskie koszty, lub kupować odrazu w wymaganym formacie.
Przy igłówce trudno pisać o oszczędności, bo składanka jest trochę droższa,
ale masz papier np 1+3 i koszt zużycia taśmy spada.... Ale to są tak małe
koszty, że proponuje je pominąć - papier 1+3 jest droższy.
Problemy z siecią - w przypadku igłówek nie powinno być więcej problemów niż
z laserówkami.

Reasumując - dla drukarek pracujących przy terminalach można by się jeszcze
na igłówki zgodzić (i proszki od bólu głowy też :), ale jako jedna drukara
sieciowa - to wygodniejszy jest leaser. Ale sprawdzony i pewny model - a nie
taki do domowych zastosowań.
W skrócie to tyle. :-)

Pozdrrr... Reksio
Received on Sun Mar 20 22:30:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 20 Mar 2005 - 22:51:26 MET