Re: Polerować?

Dariusz K. Ladziak wrote:
> On Fri, 18 Mar 2005 17:25:52 +0100, NoRek <tadek@kk.kalisz.pl> wrote:
>
>
>>POlerowac byle rowno:)
>>Ja natomiast chcialem sie spytac,czy ktos probowal malowac
>>na czarno radiator.Ostatnio mialem na wykladach,ze szyny w
>>rozdzielniach ee maluje na ciemny klor w celu zwiekszenia
>>wsp. odawania ciepla(Kod),i zastanawiam sie jakie by to
>>mialo skutki w przypadku radiatora.
>
>
> Malować? Rożnica między oddawaniem ciepla przez srebrna a czarnš
> powierzchnie jest mniejsza (w koncu radiator oddaje cieplo powietrzu
> przez przewodzenie glownie, nie przez promieniowanie - a dla
> przewodzenia kolor nie jest istotny) niz w druga strone roznica
> przewodzenia miedzy metalem, a powietrzem w stosunku do metalu
> upackanego farba a powietrzem...
> Radiator to ma sens wybarwic w warstwie tlenku wytworzonego w procesie
> anodyzacji - tlenek cienki, i tak byc powinien (jak nie anodyzowac to
> z czasem sam sie wytworzy), zawsze czarne troche lepiej cieplo odda...
> Ale dowalic warstwe farby na jakims plastikowym lepiszczu skutecznie
> izolujacym metal od powietrza? Bezsens do n-tej potegi!
>
Ja rozumiem, ze o 2 w nocy to juz sie ciezko mysli i zdania
kleci ale powstawiaj w swoja wypowiedz troche przecinkow, bo
jest delikatnie mowiac zakrecona(szczegolnie 1 zdanie)
Co do fizyki oddawania ciepla to rdzen procka oddaje cieplo
radiatorowi przez przewodzenie,a radiator do otoczenia
oddaje cieplo prawie wylaczine przez
promieniowanie(absolutnie nie przez przewodzenie)i
konwekcje,a warstwa farby wcale nie musi byc gruba, przeciez
nie pisalem, ze nalezy to malowac pedzlem,farba w spray'u
wcale nie tworzy grubej warstwy.Moim zdaniem jest to bezsens
do 0 potegi(czytaj calkiem dobry pomysl)

-- 
____::NoRek::____