d1ab5s$dgh$1@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki: Aksak wydedukował co następuje:
>> UPSy typu on-line to były raj dla ciebie ,ale znając życie szkoła
>> nie wyłoży pieniędzy.
>
> Ciagle wydatki na zasilacze stworzyly sprzyjajaca atmosfere :) do
> zakupu UPS-ow. Orientujesz sie moze czy najzwyklejszy, raczej tani
> rozwiaze moje problemy?
Poczytaj w googlach jak działają zasilacze on-line i off-line, to sam szybko
załapiesz jaki ci potrzebny.I dlaczego on-line ;)
>
>> Aha no i warto jak już kupujesz nowy zasilacz bo stary padł to nie
>> kupuj za 50 zł, tylko -> archiwum grupy -> i dlaczego te po 120 zł.
>
> Mam okreslone uwarunkowania finansowe i takie nie wchodza w gre.
no to zmień te uwarunkowania, bo jak masz trzeci raz kupić zasilacz za 50,
bo się spalił, to opłaca się kupić raz a lepiej.Jeśli chodzi o przetargi to
składaj zamówienie na konkretny model zasilacza.
>>
> Pozdrawiam
>
> Lech Kawecki
Received on Thu Mar 17 10:00:24 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Mar 2005 - 10:51:15 MET