Witam - Jakiś czas temu żył sobie taki własnie wątek jak w temacie
powyżej... Pewnien odwazny człowiek niejaki :Adam M dokonał tego wielkiego
dzieła... Pytanie do :Adam M oraz wszystkich innych zainteresowanych
tematem... Jak to sie skończyło - wiem że udało sie sflashowac bios, i nawet
płyta potem wstała.... czyli przeżyła ;) pytanie jak długo... i jak sie
potoczyły dalesze losy tej płytki... hehe.
Pozdrawiam
Glom
Received on Sat Mar 12 11:25:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 Mar 2005 - 11:51:12 MET