Re: Podłączyłem oscyloskop do ....

Autor: mishak <taaaa_at_adrees.nie>
Data: Thu 10 Mar 2005 - 23:06:14 MET
Message-ID: <d0qglg$3m6$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Ecce Homo wrote:
> ....no wiec podlączyłem oscyloskop do wyjścia audio zintegrowanej z płytą karty
> muzycznej (GigaByte na NForce2, nie pamietam nazwy plyty). Ludzie, nie róbcie
> tego, lepiej pozostać w niewiedzy!!

To nie trzeba oscyloskopu - przecież to słychać.
Szum taki ze się czasy kasetowców przypominają - z ta różnicą ze jak nic
nie gra to go nie słychac - bo to przecież szum kwantyzacji.

-- 
mishak
Received on Thu Mar 10 23:15:22 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 10 Mar 2005 - 23:51:09 MET