Re: Kotlet z procka

Dnia 2005-02-23 20:20 zdekodowano przekaz od: '..::||=PaBLiTo=||::..':
> A wiec jak to kolega ladnie ujal bylo to, a nawt jest biale cos:] Troche
> tego usunalem bo w serwisie dali mi za duzo i teraz procek chodzi juz nie na
> 70 lecz na 60 stopni !! Zawsze cos.
>
> Ale mam tez nowe odkrycia! Teraz gdy juz procesor nie jest az tak mocno
> nagrzany dalej wystepuja te niepokojace mnie objawy. Mianowicie opisze wam
> to szczegolowo:
> Wiec jesli moj komputer chodzi spokojnie na windowsie (wiecie gg, internet
> itd.) To nic sie nie dzieje nawet po calym dniu pracy. Lecz gdy wlacze jakas
> gre np. Couter-Strike to po pewnym czasie grania wylacza mi sie monitor i
> dzwiek, ale komputer dalej chodzi (nie resetuje sie). I wlasnie nie mam
> pojecia czy to jest zwiazane z tym grzaniem sie procesora czy moze byc tez
> to inny powod. Czy moze byc cos nie tak z zasilaniem albo co? Bo moj
> zasilacz strasznie halasuje przywlaczaniu komputera i po chwili przestaje.
>

Zacznijmy od tego, że jak już zdjąłeś radiator, to pastę należałoby wymienić
całkowicie - czyli wyczyścić _dokładnie_ radiator i jądro procesora (np
patyczkiem do uszu i zwykłym spirytusem - na odwagę też się przyda ;) ) Po
wyczyszczeniu i wyschnięciu, nakładasz minimalną ilość pasty na radiator i
lekko przecierasz. Następnie nakładasz również niewielką ilość pasty na
jądro procesora i rozprowadzasz równomiernie. Użyj czegoś w stylu karty
kredytowej czy cóś żeby wyrównać warstwę i uczynić ją _jak najcieńszą_.
Pastę najlepiej nałożyć porządną, nie to białe świństwo. Jak nie chcesz
wydawać kasy na Arctica to rozejrzyj się za polską pastą Thermopox 75AGS -
imo całkiem niezła. Następnie zakładasz radiator, modląc się żeby to nie był
ten raz kiedy jądro właśnie będzie się chciało ukruszyć i po wszystkim
odpalasz kompa.
Co do zasilacza... to co to za cudo? Te 420W co masz w sigu są prawdziwe
tylko w dobrych zasiłkach... Sprawdź napięcia pod obciążeniem (3Dmark jakiś
+ Prime95) najlepiej miernikiem, w ostateczności z czujników na płycie. Przy
dużych odchyłkach zwisy nie są niczym specjalnie dziwnym. Na to
"przestawanie" z hałasowaniem bym uważał - miałem Codegena który miał tak
samo - w końcu pewnego dnia ucichł zupełnie (wysiadł wentyl), a komp chodził
wtedy pod maksymalnymm obciążeniem - i powiadam, było gorąco...

-- 
Andrea      | ASRock K7Upgrade-880, AMD Sempron 2800+, Pentagram QC-80Cu
2*256MB GoodRAM PC3200, Sapphire Radeon 9600 128MB, LG Flatron ez T710PH
IBM-DTLA-307030 30 GB, Seagate 340810A 40 GB, LG GCE-8520B, LG GDR-8162B
ModeCom ATX-350GTF WPFC 350, AVerMedia AverTV 303, SB Live! + 4 Speakers