hej,
od dluzszego czasu umiera (tak na wyczucie) mi Maxtor DiamondMax Plus 9.
objawia sie to tym, ze jak sie nagrzeje to lubi sie zrekalibrowac,
zatrzymujac odczyt,
przy czym rekalibracje nastepuja co 3-4 sekundy.
czasem tez wydaje dzwiek, jakby jedna z koncowek naprezonego spinacza
biurowego zostala uwolniona. taki glosny brzdek z rezonansem.
i teraz pytanie - co z nim? czy takie objawy wystarcza do zareklamowania
dysku,
czy musze czekac az padnie mi zupelnie? ile to jeszcze moze potrwac?
pozdr,
rdx
http://ggrypsy.prv.pl
Received on Mon Feb 7 18:55:29 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 07 Feb 2005 - 19:51:16 MET