witam
konfiguracja:
neotec 4202, a przy okazji
pine 6800
procesor athlon 1,7 xp
768 ram
msi kt3 ultra2
hdd x3
cd x2
fdd
sblive 5.1
karta ethernetowa
i teraz standardowy problem, mianowicie w kazdej bez wyjatku grze, po krotszym
lub dluzszym czasie, wyskakuje do pulpitu. Zero bledow (chociaz czasem robi sie
"niebieski ekran windy, ale bardzo rzadko - irq not less or equal??? a moze cos
popieprzylem ;) w kazdym razie cos takiego sie zjawia), po prostu hops i juz
piekny desktop.
futuremarki i aquamarki ida bez najmniejszego problemu.
przy instalacji forceware`u komp potrafi zwisnac (a wlasciwie juz po ich
zainstalowaniu), po prostu freeze.
No i jeszcze jeden hint - gdy zmienilem zasilacz, zapomnialem go z tylca
pstryknac na "off", bo poprzedni po prosstu nie mial takiej opcji, i przy
wyciaganiu starej grafiki (w zasadzie jeszcze jak polowicznie byla w slocie agp)
komp sie znienacka wlaczyl ;)
Nie moge okreslic blizej po wlozeniu czego pojawily sie problemy, bo za jednym
zamachem zmienilem procka, ram, grafike i zasilke.
Widze duzo postow na grupie z odpowiedziami "zasilacz, zasilacz, zasilacz"...jak
z tasmociagu ;) bardzo byc moze, ale czy mozliwe aby w tym wypadku neotec napiec
nie trzymal? chyba nie jest nadto obciazony? jak to sprawdzic i w ogole co z tym
zrobic bo juz mnie szlag trafia ;)
aha, zapomnialbym - gpu na 6800 ma ok 72 stopni - czy to nie za goraca? dodam,
ze powyzszy problem zdarza sie zarowno przy swiezo odpalonym kompie jak i
"rozgrzanym"
dzieki za help
500HorsePower
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Mon Nov 22 11:40:29 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Nov 2004 - 11:51:21 MET