T5900 vs p580 - moje spostrzezenia

Witam.

Od roku mialem glosniki creativa p580 (+karta SB LIVE). Wszystko bylo ok,
metoda prob i bledow doszedlem do optymalnych ustawien wmp. Tak sie z;ozylo,
ze moglem je wymienic na creativy T5900. Podlaczam i... blada twarz ;/
Dzwiek jak ze studni, cos niemilosiernie zaczelo nasladowac tracery za 30
zlotych, ktore kupilem sobie do firmy, zeby slyszec nadchodzace maile.
Pomyslalem spoko, trzeba pogrzebac w ustawieniach. Dwa dni walki i nic. Przy
glosniejszym sluchaniu dwie minuty i bol glowy. Wymienilem subwoofera (w obu
modelach wyglada identycznie, te same wyjscia etc, rozna moc ( na stronie
podaja 17 vs 22 W RMS), cala reszte lacznie z pilotem zostawilem i wszystko
wrocil do normy. Bardzo milo sie tego slucha, subwoofer dmucha az milo.
Fajnie, ze mam ten komfort, ze moge sobie zostac przy tej hybrydzie, ale
gdybym sprzedal stare i uslyszal nowe T5900 to bym sie mocno zdenerwowal.
Tak wiec uwazajcie :)

Teraz planuje zmiane karty. Poczatkowo mial to byc SB Audigy ES oem, ale sa
problemy z jego zdobyciem (a jak juz jest to za cene niewiele mniejsza niz
Audigy ZS 2 oem). Jak przejade sie na tej zamianie, jak na glosnikach, to
bedzie kolejny post :)

            P.S. Pilot w T5900 urosl, ale nadal wyglada malo atrakcyjnie,
dodatkowo sprawia wrazenie, jakby zaraz mial sie rozpasc.

-- 
lego
|Barton 2600+|Asus A7N8X-X|512 MB DDR400|Plustek Optic Pro U16B+|
|Compaq P900 19"|FX5200 Ultimate|SB Live! Digit|Creative P580 5.1| hp DJ 
930c|
|LG GCE-8520B|LG GDR8162B|Barracuda ST3120026A 120 GB|Win XP Pro sp2|