Re: zasilacz

Autor: adam <adam_at_dobremiasto.com.pl>
Data: Thu 14 Oct 2004 - 18:19:43 MET DST
Message-ID: <ckm90l$p26$1@atlantis.news.tpi.pl>

> > Ale taki zasilacz często potrafi np. startować kompa po samym tylko
> > wsadzeniu w niego wtyczki zasilania, a zanim zdążysz włączyć pwr.
>
> A jakie ma to negatywne skutki na reszte komponentow (pamietaj od czego
> zaczela sie dyskusja)? Z tego co wiem to dopoki wszystkie napiecia sa
> ok, to nic sie nie dzieje.
>

Dla mnie takie, że zasilacz nie działa prawidłowo -> więc jest uszkodzony ->
więc może sprawiać problemy.

> > A trafiałem i na przypadki kiedy zasilacz ewidentnie już śmierdział
> > spalenizną, a mimo to nadal działał i komp "normalnie" startował.
>
> To samo. Co z tego wynika? Nic. Dopoki napiecia w normie dopoty wszystko
> jest ok.

Wynika z tego dokładnie ten sam wywód, który przedstawiłem powyżej.

adam
Received on Thu Oct 14 18:20:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 14 Oct 2004 - 18:51:24 MET DST