Mój C333 z radiatorem szerokości całego slotu dawał radę bez
wiatraka w obudowie z zasilaczem umieszczonym pionowo (wiadomo,
gorszy dostęp powietrza). Źle się działo jak zaczynałem czymś
obciążać procesor, wtedy włączał się alarm dźwiękowy. Dołożyłem jakiś
spowolniony wiatrak i nadal sprzęt jest cichszy od wyłączonej lodówki
(pracuje jako coś w rodzaju serwera więc chodzi 24/7).
Słyszałem kiedyś fajną zasadę poznawania, czy coś się przegrzewa.
"Jeśli jesteś w stanie przytrzymać na danej części palec dłużej niż 2
sekundy to jest dobrze"
Zresztą czytałem parę dyskusji na temat sprawności niektórych
czujników, i wyszło, że metoda "na palec" jest najlepsza ;-)
--
Adrian S.
Nie mam Bartona 2500/3200
ani P4 3200 HT ani 512 MB RAMU
ale i tak daję radę.
Received on Thu Oct 7 22:30:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Oct 2004 - 22:51:09 MET DST