Ja jak sobie kupiłem notebooka w usa, to spakowałem go do bagażu
podręcznego, normalnie jakbym go używał od lat
i nikt mi nic nie powiedział, bo co może masz go z polski, nikt się tym w
usa nie interesuje, a w polsce na lotnisku bagaż
podręczny nie jest już sprawdzany.
Aha na lotnisku ( USA ) będą chcieli go zobaczyć celnicy, przy
prześwietlaniu bagażu, bo muszą , czy to nie bomba, więc niech sie nie
wystraszy siostra.
Received on Thu Sep 16 11:35:20 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Sep 2004 - 11:51:16 MET DST