Re: głośniki

Autor: Mancer <mancer_at_o2.pl>
Data: Tue 27 Jul 2004 - 13:20:41 MET DST
Message-ID: <ce5dn2$btg$1@inews.gazeta.pl>

"BQB" <adres@anty.spamowy.com.invalid> wrote

> Nie nie te same. Tak samo jest w samochodach - wzmacniacz 500W np. z
> prawa oma:
> Akumulator ma 12V
> Czyli 500W/12V=41,(6)A

Ale nie rozumiem co to ma do rzeczy ? Przeciez są
takie wzmacniacze. I to nawet nie jakiś hi-end.
Ja mam właśnie samochodowy wzmacniacz co prawie tyle ma.
Według specyfikacji min. 350W RMS, a według świstka (każdy
taki wzmak jest indywidualnie testowany przed sprzedażą) 415W
przy 4 Ohm (AFAIR przy zniekształceniach poniżej 0.5%).

Zabezpieczenie w nim to bezpiecznik 60A (a dokładniej
2x30A). Zresztą po to puszcza się do niego kable zasilające
grubości palca ;-)

> Pokaz mi taki akumulator samochodowy, co tyle wytrzyma.

Heh. Prawie każdy godzinkę grania wytrzyma ;-)

Zazwyczaj akumulator w średniej klasy samochodzie
ma ok 64Ah pojemności. Poza tym rzadko słucha się
"na maxa" przy takim sprzęcie.

> To co producenci podaja, to tzw moc muzyczna (P.M.P.O.). Moj zestaw
> glosnikow 5.1 ma 3600W P.M.P.O I 120W RMS. W rzeczywistosci, watpie,
> zeby twoje glosniczki mialy wiecej niz 5-10W RMS

Jak na czymś jest napisana moc PMPO, to nawet nie warto takiego
sprzętu oglądać ;-). A co do Mocy, to jeszcze bardzo ważnym
parametrem są zniekształcenia jakie przy niej występują.
A w przypadku głośników kluczowa jest jeszcze ich skuteczność.

-- 
Wojciech "Mancer" Przybysz
Received on Tue Jul 27 13:20:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Jul 2004 - 13:51:27 MET DST