Radosław Sokół napisał:
> Większe obciążenie wyjścia może doprowadzić do
> uszkodzenia nadajnika, a do tego oba odbiorniki będą się
> nawzajem tłumić.
Ale Radek! O czym ty mówisz! Zejdź na ziemię. W przypadku
opisanym przez topka, zwykły rozgałęziacz mini-jack jest
najprostszym rozwiązaniem jakie można zastosować. Do takiego
jacka może sobie potem przez środek obudowy poprowadzić kabel do
przedniego panela i będzie miał piękne i wygodne gniazdo na
słuchaweczki. Tanio i skutecznie. Jedyny efekt jaki może
zauważyć, to minimalny spadek poziomu głośności (właśnie wskutek
obciążenia) po podłączeniu do obu wyjść jednocześnie i słuchawek
i głośników. I nie ma żadnego ryzyka, że coś może się tutaj
uszkodzić. Takie proste systemy rozdzielające sygnały audio
stosuje się nawet w profesjonalnych studiach muzycznych i nikt
się nie przejmuje jakimś minimalnym spadkiem sygnału. W swojej
pracy tylko raz spotkałem się z sytuacją, gdzie naprawdę zaszła
potrzeba zastosowania profesjonalnego rozdzielacza sygnału
(Distribution Amplifier). Ale w grę wchodziło rozdzielenie
sygnału wychodzącego z piekielnie profesjonalnej maszyny. A w
większości typowych zastosowań stosuje się proste panele
krosownicze, które rozdzielają sygnał na podobnej zasadzie jak
wspomniany rozgałęźnik.
-- Pozdrawiam, Sniper \^^^^/ \^^^^/ ((.)(.)) Po przeczytaniu spal ten list! (@ @) ---OOO-()-OOO-----------------------------------------OOO-()-OOO---Received on Wed Jul 21 16:05:17 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 21 Jul 2004 - 16:51:23 MET DST