Re: problem z partycjami

Autor: JarekG (jarekg_at_smierc.org)
Data: Mon 08 Mar 2004 - 23:58:52 MET


Ja dopisze tutaj swoj problem. Jest on malo wazny, no ale mimo wszystko
sumienie mnie troche szarpie, bo mi szkoda pierwszego dysku ;). Posiadam
dysk SEAGATE 6,5GB. Kiedys.. instalowalem RedHata i podczas formatowania i
tworzenia partycji z poziomu instalatora... odcielo mi prad. Od tamtego
czasu wywalilo mi wszystko co mialem a dysk zmniejszyl swoja pojemnosc o 500
MB. Ma obecnie 6GB, nie mozna go dzielic na partycje (bo sie ich nie
sformatuje), zaden system nie chce naprawic tego dysku. Kiedys jak sie nim
dlugo bawilem (starajac kasowac i zakladac nowe partycje z poziomu linuxa i
windowsa) ktorys z systemow napisal mi, iz "wydaje mu sie", ze dysk ma
uszkodzona tablice alokacji.... znaczy sie przesunieta. Cokolwiek to znaczy
to dla mnie brzmi to tragicznie :). Chcialem tylko zapytac czy istnieja
jakies programy co by naprawic dysk, w takim stopniu aby znow mozna bylo go
dzielic na partycje bez zadnych stresow i zeby mial jednak te 500 MB wiecej
;). Probowalem SEATOOLSem, ale ten madry program producentow mojego dysku
stwierdzil, ze dysk jest w stanie idealnym hehe. No coz.. to tak przy okazji
dyskow. Jak ktos z czyms takim sie spoktal kiedys i bedzie w stanie pomoc to
bylbym wdzieczny :).

Z gory dziekuje i pozdrawiam.
JarekG



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:54:57 MET DST