Autor: Wiesław Lubas (vieniu_at_math.put.poznan.pl)
Data: Thu 04 Mar 2004 - 19:53:30 MET
"von_Kowal" <von_Kowal@(at)poczta.usun_to.onet.pl> wrote in message
news:c279g2$114f$1_at_mamut.aster.pl...
> Co do tych pozłacanych koncówek to jest to jedna wielka lipa ... kiedyś
> znajomy w takim Audigy 2 wyłamał gniazdo jacka (niby pozłacane) bo uzywał
> ogromnej przejsciówki na dużego jacka i zachaczył ja przypadkiem. W środku
> (tj pod plastikową obudową gniazda) styki są a jakże metalowe ....
zwyczajne
> szare blaszki. Pożytek jak widac z tego taki że karta wygląda bardziej
> "profesionalnie", markieting jest najważniejszy :)
Ojjj ale obrodzila grupa w fahofcuf.
Istotne jest aby powierzchnia styku sie nie utlaniala, a jak rozumiem "pod
plastikowa obudowa" wtyczka z gniazdem juz nie posiada kontaktu
elektrycznego. Ergo pozlacanie tego miejsca byloby posunieciem na poziomie
Twojego myslenia.
WL
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:53:55 MET DST