Autor: Santana (santana2_at_op.pl)
Data: Thu 11 Dec 2003 - 22:42:05 MET
Użytkownik "piotr" <kostas_m(wytnij to)@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ktnhtvou3dodpbpkc67cdm7d6h4sk0b3gh_at_4ax.com...
> [ Jakiś czas temu, Krzysztof Wolski napisał(a): ]
>
> >Ello!
> >
> >Wczoraj, na zlecenie szefa, zajrzałem do kompa co to w biurze nam stoi i
> >się kurzy, bo "nie działa". Wiecie, taki z monitorem 14 mono i obudową
> >desktop z kluczykiem. Po odpaleniu okazało się że padł kontroler IDE.
> >Wymiękłem po raz pierwszy, jak rozkręciłem go i zobaczyłem co ma w
> >środku - 486 DX4. Kartę kontrolera wymieniłem po sąsiedzku (na zapleczu
> >pracowni informatycznej obok mieli kilka sztuk tego samego modelu). Ale
> >aż cieplutko mi się zrobiło, jak wpisałem po uruchomieniu DOS'a słynne
> >"win". Uruchomił mi się 3.11 PL, na nim posadzony Works 3.0... Czyż to
> >nie wspaniałe, że sprzęt, który doskonale się pamięta z czasów swojej
> >młodosci i dociekliwości informatycznej gdzieś jeszcze komuś służy? No
> >ja wymiękłem... :)
>
> Ech ...... miałem kiedyś ZX81 i grę Ants to był szał, sąsiady się
zleciały,
> nikt nie kumał co i po co ta skrzynka ...... ech łza się kręci
>
A ZX Spectrum ktoś pamięta ?? Ten ponadczasowy design, ta gumowa klawiatura
:))) Ale była jazda, i to bez wodnego chłodzenia :)))
Echhhh.
Pozdrówka oczywiście
P.S. Mam wrażenie że nie chce pamiętac ile za to zapłaciłem ;)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:54:12 MET DST