Laptopa diabli wzieli?

Autor: Vectra (asNOSPAMta_at_bsk.vectranet.pl)
Data: Mon 01 Dec 2003 - 18:36:05 MET


Chyba oczekuje od Was jasnowidztwa, ale moze ...

Padl nienowy Dell CPt - po prostu nie dzieje sie nic... Calkowity brak
napiecia, zadnego swiatelka, martwa cisza. Podczas zwyczajnej pracy.

Dioda na zasilaczu zaczyna natychmiast mrugac (normalnie, a takze po
wyjeciu wtyczki z komputera nie mruga). Zasilacz ma tez prawidlowe
napiecie 20 V. Wyglada na sprawny, choc nie mierzylem tego napiecia pod
obciazeniem.

Baterii nie mam, by spróbowac.

Czy moge miec nadzieje, ze jest w kompie jakis bezpiecznik? Czy padla
plyta glówna?

pozdrawiam

---
V.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:50:11 MET DST