Autor: Wojtas (wkazimierakSPAMYUSUWAMY_at_rp.vline.pl)
Data: Sun 23 Nov 2003 - 20:04:06 MET
Nie jakies tam freeze, ale pelny "twardy " reset i ladowanie systemu od
poczatku.
Moze pracowac np. kilkanascie godzin, albo zwala sie 2 razy na godzine.
Juz nie mam pomyslu, prosze o pomoc.
Windows XP pro (z zainstalowanym s. packiem, uaktualniany)
Athlon -Barton 2.6 (nie podkrecony)
Gigabyte GA 7N400V Pro
Pamieci 2 x 256 400 MHz, a wiec chodza ponizej nominalnej czestotliwosci.
Antyviren kit 11 baza aktualna - wirusów nie wykrywa.
Dyski NTFS sprawdzone pod katem bad sektorów (0)
Zapuszczony test pamieci Golden Mem wynik "passed" (a propos, czy ten test
wykonuje sie w nieskonczonosc,
bo po 7 godzinach nadal pracowal).
Czy to problam hard, czy softwarowy, co robic??
Moze ktos z sieci lokalnej "wywraca" system dla jaj? (jak to poznac?)
Jakies inne pomysly??
Wojtas K.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:43:38 MET DST