Autor: Gabriel (geyb_at_polbox.com)
Data: Thu 20 Nov 2003 - 10:55:45 MET
Użytkownik czarny_kruk napisał:
> witam,
> przejrzalem posty z ostatnich kilku dni - jest o taniej domowej laserowce...
> to mnie interesuje:)
> zalezy mi na jak najlepszej jakosci wydrukow oraz taniej ekploatacji, cena
> za drukarke do tysiaca pln.
> moze jakas stronka z porownaniem kosztu wydrukow? spotkalem sie z
> rozbieznymi informacjami na temat kosztow - czy mozliwe jest aby koszt 1str
> wynosil mnie 5gr? czy raczej abstrakcja? jak z dopelnianiem tonerow -
> zwrocilem tu uwage na latwosc w dosypce w minolcie i samsungu? hp na dzien
> dobry odrzucam:D jakie zamienniki/czy sa roznice w jakosci/o ile taniej?
> no i bebny - jak to z nimi jest?
> sorka ze tak haslami ale chcialbym uzyskac max informacji, pozdrawiam maciej
> checinski.
>
>
1. Do wydruku bardzo przyzwoitej jakosci tekstow wystarczy nawet 300
dpi. Do tekstow z rysunkami dobrze jest miec te 600 dpi. Jesli
interesuje Cie drukowanie rysunkow, grafiki itp. mozesz zastanowic sie
nad drukarka oferujaca 1200 dpi. Wiec jesli bedziesz drukowac glownie
tekst ew. z ilustracjami, drukarka 600 dpi w zupelnosci wystarczy.
2. Uzywane drukarki klasy HP LJ 5MP lub 6MP mozna kupic w okolicach 400
- 600 zl w zaleznosci od ilosci zainstalowanej pamieci, ilosci toneru itp.
3. Koszt wydruku rzedu 5 gr / str. realny pod warunkiem, ze nie bedzie
to wydruk grafiki, lecz tekstu z 5% zaczernieniem. Jesli do tego
wlaczysz tryb "econo" na pewno ta kwota robi sie realna. Przy
zastosowaniu regenerowanego wkladu z tonerem na pewno 5 gr da sie
osiagnac nawet na HP.
4. Dopelnianie tonerow - praktycznie kazdy toner mozna dopelnic. Sa
drukarki, w ktorych wymienia sie sam toner (zwykle drozsze modele) i
osobno benes swiatloczuly, ale w klasie do 1000 zl niemal na 100%
trafisz na rozwiazanie takie, ze modul zawiera beben i zasobnik z
tonerem. Koszt wydruku jest nieco drozszy, ale przy kazdej zmianie
tonera zmieniasz tez beben, wiec zachowujesz wysoka jakosc wydruku.
Dopelnianie toneru warto polaczyc z ogledzinami bebna, oczyszczeniem,
oproznieniem zasobnika ze smieciami (zuzytym tonerem) itp. Zwykle nowy
kartridz mozna dopelniac kilka razy. Mozna tez pojsc na skroty i zakupic
regenerowany toner. Np. w firmie Pryzmat za ok. 200 zl nabywasz
regenerowany toner do HP 5P/6P, ktory powinien wystarczyc na 4000 stron.
Nawet, jesli starczy na mniej, to i tak zblizasz sie do 5 gr/str.
5. Jakosc zalezy od stanu bebna (beben z czasem sie zuzywa, pojawiaja
sie na nim rysy, nierownosci itp.) i od dosypanego tonera. Sa drukarki,
ktore uzywaja tonera o ziarnach drobniejszych od tego do kserokopiarek.
Wiadomo, dosypiesz "grubego" toneru to nie uzyskasz bardzo wysokiej
rozdzielczosci. Dlatego trzeba wybierac, czy kladziesz nacisk na taniosc
czy na jakosc. W porownaniu z plujka i tak wypada taniej drukowanie
nawet na firmowym tonerze (o ile nie porownujesz kosztow eksploatacji
plujki wyposazonej w stale zasilanie tuszem np. z 1-litrowych butelek).
6. Przed zakupem "lasera" zapoznaj sie z opiniami innych uzytkownikow.
Drukarka, jak kazda inna, to rowniez mechanika (znane problemy z
separatorem kartek papieru w HP 1100 czy 5L/6L), oprogramowanie (mozna
naciac sie na windrukarke, ktora pod linuksem dzialac nie zechce),
wyposazenie (pamiec, postscipt), sposob prowadzenia papieru (przebieg
prosty, dzieki ktoremu mozna drukowac np. na kopertach), ilosc
podajnikow papieru (np. chowana kaseta na 300 kartek + osobny podajnik
do pojedynczych kartek podawanych recznie), tacki odbiorcze (moze byc
wiecej niz jedna) i inne opcje jak interfejsy komunikacyjne (centronics,
apple talk, usb, irda, ethernet), sposob komunikacji z uzytkownikiem
(diody LED, wyswietlacz LCD) i tak dalej...
7. Na stronach producentow znajdziesz informacje o max. obciazeniu
miesiecznym. Jesli np. kupujesz drukarke z drugiej reki warto sprawdzic
ilosc wydrukowanych stron (zwykle drukarka ma wbudowany licznik) i jesli
okaze sie, ze jest ona porownywalna z max. kilkoma miesiecznymi maks.
przebiegami warto rozwazyc jej zakup, bo pewnie nie jest bardzo
wyeksploatowana. Ja kupilem swoja z przebiegiem 10 tys. stron, co dla
plujki jest iloscia bardzo duza, a dla mojej laserowki to mniej niz 1
mies. intensywnej pracy. Warto tez kupowac od kogos, kto zajmuje sie
serwisem takich drukarek, bo wtedy kupujesz drukarke po przegladzie,
ktora jest sprawna, oczyszczona, bez wad i z gwarancja.
8. Na koniec przelicz sobie, ile bedziesz drukowac i czy warto wydawac
te 1000 zl na laser, czy nie lepiej jednak ekploatowac plujke. Zeby nie
okazalo sie, ze drukujesz rzadko, a za rok perspektywa kupna nowego
bebna z tonerem za 150 - 300 zl porazi Cie niczym prad z zapalarki do
gazu :-) Chociaz, jak sobie policzysz nawet optymistycznnie, ze plujka
wydrukuje 1000 stron za 50 zl (na zamiennikach) to moze okazac sie, ze
koszt bedzie porownywalny. Wtedy argumentem za laserem bedzie znacznie
lepsza jakosc. Bo nie oszukujmy sie 300 dpi z plujki wcale nie jest tym
samym co 300 dpi z lasera.
Gabriel
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:42:14 MET DST