Autor: LeHardi (lehardi_at_Swantewit.LeHardiNet)
Data: Tue 18 Nov 2003 - 13:43:37 MET
W artykule <bcd9e35f231c82b323c623c17d9f6ff3_at_kwinto.2com.pl> Michal Kawecki
napisał(a):
> Powinieneś być zadowolony - sam od ponad roku używam Samsunga ML-1210,
> jak na razie zero problemów.
Dzięki za opinię, mam nadzieję że i z moją drukarką będzie podobnie. Na
razie też jestem zadowolony. BTW bardzo mnie ucieszyła płytka ze sterami
pod Linuksa (używam równolegle z Windows) i to że drukarka jest w tym systemie
obsługiwana - ma nawet podobne opcje w sterownikach do tych z Windowsa.
Do pełni szczęścia brakuje mi pokonanie jakiejś przeszkody w linuksowym
systemie druku, dzięki której drukarka gotowa do pracy nie chce drukować
pod pretekstem braku papieru :-)
> [...]
>> O tonerze regenerowanym do Samsungów sam chętnie bym się czegoś
>> dowiedział (czy np. jest tutaj możliwość jego zastosowania) :-).
>
> Do ML-1210 dosypuję proszku od HPLJ 1000/1200. Pojemnik za 45 zł starcza
> na 1,5 dosypki. Uzupełnienie proszku w mojej drukarce jest banalne -
> wystarczy odkręcić pokrywkę, nie trzeba nic dziurawić, wkładać jakichś
> zatyczek, nawet się człowiek nie pobrudzi. Kulturalnie, nie tak, jak w
> HP ;->.
O, to cenna uwaga. Mam nadzieję, iż taki "manewr" jest możliwy i w tym
przypadku. Ale oględzin pojemnika z tonerem jeszcze nie prowadziłem to i
nie wiem czy jest taka możliwość. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że
dwa pojemniki z tonerem starczają na 3 uzupełnienia? I skąd wiesz ile
sypać (aż zacznie się wysypywać? ;-), pytam bo miałem wcześniej
atramentówkę i są to dla mnie zupełnie nowe zagadnienia.
-- LeHardi Jarek Kus
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:41:22 MET DST