Autor: SebX (funia2002_at_WYTNIJTOo2.pl)
Data: Thu 06 Nov 2003 - 11:12:06 MET
> Obecnie wyglada to tak, ze gdy w pokoju mam zimno (ok. 21 stopni C), a
> komputer jest tylko zalaczony (nic szczegolnego na nim nie robie), to procek
> ma jakies 67/68 stopni. Przy zwyklej pracy daje jakies 73 stopnie, a przy
> 100% obciazeniu procesora przez dluzszy czas, temperatura dochodzi do 80
> stopni.
>
> Cooler na procesorze jest boxowy, caly aluminiowy, z wentylatorem 8 cm i
> 3000 obrotow. Moje pytanie sprowadza sie do tego, czy oplaca sie inwestowac
> ok. 100 zl w lepszy cooler, czy lepiej zainwestowac w procesor z nowszym
> jadrem. Moze ktos mial podobny dylemat, albo slyszal o takim przypadku.
>
Powiem tak trudno jest porównywać warunki chłodzenia ale u mnie Athlon XP 1700+
(tbred - jądro) przetaktowany na 2000+ (10*166) ma temp. w stanie idle ok.38C a
przy dużym obciążeniu temp. dochodzi do 50C (dodając nawet i 10 C na różne
niedokładności - temp. pokoju taka jak u Ciebie) - wychodzi na to iż masz coś
nie tak ....
Czy radiator przylega dokładnie do jądra procka , czy użyta jest pasta
termoprzewodząca najlepiej ze srebrem ???
Może być też tak iż masz Athlona ze starym jądrem (Palomino) i wtedy
rzeczywiście mało co pomoże :-(((
SebX
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:38:04 MET DST