Autor: PhoeniX (phoenix81_at_free.pnet.pl)
Data: Fri 28 Nov 2003 - 12:41:29 MET
Użytkownik "Szymon Wróblewski"
> No jesli tylko nie wetknal tego moleksa odwrotnie
> to niby dlaczego mialby sie zepsuc?
Nie wiem czemu ale jednak się zepsuło więc coś musiało
sie w tym momencie stać.
Nic się nie podłącza z zasilaniem na właczonym kompie
no a jak ktos już chce ryzykować to na własną odpowiedzialność.
Jak się coś spiepszy to nie będzie to wina zasilacza ale użytkownika :)
> Jedynie co mi przychodzi
> do glowy to lekkie przepiecia jesli tak to co taki "superwypasiony"
> zasilacz nie ma zabezpieczen przeciwprzepieciowych :))
Może ma i może się właśnie właczyły.
Nikt nie mówi że on się spalił tylko że nie działa, jak by się wyłączył :)
> Rownie dobrze
> moglby pasc podczas stanow nieustalonych przy starcie komputera
A jednak nie padł tylko akurat podczas wkładania molexa z tego co
pisał BQB.
-- Pozdrawia: PhoeniX GG:830328
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:45:32 MET DST