Autor: Ryba (trybski_at_f2virt.onet.pl)
Data: Mon 27 Oct 2003 - 11:41:17 MET
Użytkownik "marcus075" <ciach!-marcus075_at_xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:bneo8g$k84$2_at_news.onet.pl...
> > jednak drukarka byla nie uzywana przez jakis czas , i teraz jedna z
dyszy
> > jeden kolor ) zaschl. Pytanie: czy jest jakas mozliwosc "naprawy" owe
> tuszu
> > , oczywiscie bez zadnych serwisow itd?
>
> ktoś pisał o czymś takim: zagotuj wodę, wlej do jakiegoś dość szerowkiego
> naczynia, poczekaj aż trochę ostygnie i zanuż minimalnie głowice (całą!)
na
> kilka sekund, tj: aż zauważysz że zaczie "wyciekać" tez kolorek:) nie
biore
> żadnej odpowiedzialności za powyższy text!
>
Potwierdzam :)
Robilem tak nie raz z tuszem. Jako ze drukuje bardzo zadko w kolorze to za
kazdym razem musze go "rozpuszczac" Nalewam do pojemniczka goracej wody i
wkladam pojemnik glowica do dolu i czekam az zacznie puszczac kolor. Jak nie
pomoze to zmieniam wode i powtarzam az do skutku.
-- Pozdrawiam Ryba
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:31:10 MET DST