Autor: Flashi (flashi_usun_to_at_pf.pl)
Data: Tue 14 Oct 2003 - 10:11:53 MET DST
Użytkownik "mleder" <mleder_at_autograf.pl> napisał w wiadomości
news:7815.000014e5.3f8baa7b_at_newsgate.onet.pl...
> Co sądzicie o serwisie actiny?
to jest ta firemka co sie z Actiona wywodzi i sprzedaje/robi notebooki ?
> Kupiłem laptopa i po paru miesiącach
> użytkowania zepsuł mi się potencjometr od głośności, więc oddałem go w
ramach
> gwarancji do serwisu.
One tak maja ze sie lubia psuc ... Actina to chlamik straszny ...
> Po trzech tygodniach poinformowano mnie, że nie zostanie
> to zrobione bezpłatnie i koszt naprawy potencjometru to ok. 1500 zł (
ponieważ
> trzeba wymienić płytę główną).
Ciekawy jestem co ma potencjometr z plyta glowna ... A jesli przez ten
potencjometr plyta padla to wyraznie jest to usterka konstrukcyjna czyli
naprawda podpada pod serwisowanie bezplatne ...
> Gdy usłyszałem cenę to się załamałem i podjąłem
> decyzję o nie naprawianiu.
Trzeba bylo walczyc o free serwis ...
Laptop został wysłany z Warszawy do Łodzi lecz po
> tygodniu ślad po nim zaginął. Czy ktoś miał już takie przypadki? Co dalej
> robić?
Czyli zgubili Ci nota ? Jesli tak to idziesz do nich z gwarancja i pisemkiem
ze oddales im do serwisowania notebooka na co masz mam nadzieje papiery ...
A oni w tym momencie maja 14 dni na ustosunkowanie sie do tego ... Jesli
naprawde go zgubili to po tych 14 (czy 21) dniach MUSZA dac Ci nowego nota o
identycznych lub lepszych parametrach ... I w tej sytuacji nie obchodzi Cie
czy zgubil to kurier czy firma ... Ty oddales do firmy do seriwisu i oni
odpowiadaja za sprzet powierzony ich pieczy ... Nie daj sie splawic ... bo
prawie napewno beda chcieli ... Acha jak nieposkutkuje Twoje straszenie to
zglos sie do Sadu Konsumenckiego czy jak to sie teraz nazywa i dowiedz sie
czy mieli juz problemy z nimi ... bedzie sie o co zaczepic ... czesto
telefon od nich pomaga bardzo szybko
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:26:31 MET DST