Autor: Jakub Bryl (jbryl_remove_this__at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 11 Oct 2003 - 16:30:23 MET DST
Dnia Saturday, October 11, 2003 1:35 PM czasu lokalnego,
niejaki(a): peterphk z adresu: <peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl> napisał(a):
>> Po przeprowadzce do nowej lokalizacji w słuchawkach podłączonych do
>> komputera pojawił się dziwny szum i trzaski. Nie są one bardzo
>> głośne, ale dosyć uciążliwe. Słyszalne są tylko gdy komputer nie
>> emituje żadnego dźwięku (gdy np. odpalę WinAmpa szum znika i nie
>> nakłada się na muzykę).
>
> opisz dokladnie to co rozumiesz przez szum ... czy to jest dzwiek o
> czestotliwosci 50Hz (takie buczenie jak z transformatora) czy cos
> innego ?
Nie, dźwięk nie ma stałej częstotliwości, poza tym czasami zanika na 2-3
sekundy. Zauważyłem że jest silniejszy gdy komputer np. czyta coś z dysku
albo gdy wykonuję szybkie ruchy myszką i dużo klikam.
>> Co może być przyczyną? Gniazdko sieciowe jest odpowiednio uziemione,
>> komputer zasilany jest przez listwę filtrującą, a mimo to obudowa
>> komputera czasem (nie zawsze) lekko "kopie" ale tylko gdy dotknie
>> się jednocześnie komputera i kaloryfera.
>
> jakby w gniazdku bylo uziemienie to by cie nic nie kopalo ...
Osobiście to gniazdko uziemiałem... Może źle to zrobiłem, jak to sprawdzić?
Instalacja jest starego typu, tzn. są tylko 2 kable (nie ma osobnego
przewodu dla masy).
>> Próbowałem ją uziemić poprzez podłączenie cienkim
>> miedzianym drucikiem do kaloryfera, ale szum nie zniknął. Słuchawki
>> są markowe (Thomson), nowe i na innym sprzęcie (magnetofon) nie
>> powodują takich problemów.
>
> zeby ta metoda byla skuteczna musza byc spelnione odpowiednie warunki:
>
> 1. z obu stron musisz sie podlaczac do niemalowanego metalu (czyli od
> strony kompa najlepiej podlaczyc sie do bolca uziemienia w listwie a
> od strony kaloryfera do jakiejs czesci rury ktora nie jest malowana)
Tak właśnie zrobiłem. Zdrapałem trochę farby z kaloryfera, a od strony
kompoa podłączyłęm do tylniej ścianki obudowy (niemalowanej).
> 2. cala instalacja grzewcza w budynku musi byc metalowa ...
A tego to już niestety nie wiem...
>> Jakieś rady? W poprzedniej lokalizacji ten sam komputer i te same
>> słuchawki współpracowały bez zarzutu. Podejrzewam że winą jest
>> "nietypowe" napięcie sieciowe w tym miejscu, ale z drugiej strony
>> listwa powinna je "unormować". Co robić?
>
> Jeszcze kilka pytan kontrolnych:
> - czy podlaczasz kompa do telewizora lub amplitunera (czyt.
> wzmacniacza z radiem) na stale ???
Nie.
> - czy w kompie masz tuner TV ???
Nie.
Dzisiaj rozmawiałem z właścicielem mieszkania. Powiedział że miał podobne
kłopoty ("kopiąca" obudowa), zawołał jakiegoś fachowca a ten orzekł że wadą
jest słaba instalacja w całym budynku. Podobno gdy się podłączy kompa
bezpośrednio do gniazdka (a nie przez listwę filtrującą) to jest ok. Winne
są wg. tego fachowca kondensatory w takich listwach które powodują nagłe
przepięcia. IMO tłumaczenie mocna naciągane bo przecież listwy mają chronić
przed czymś takim... Jeszcze nie próbowałem czy problem będzie występował
przy zasilaniu bez listwy, ale raczej nie jestem skłonny z niej zrezygnować.
Wolałbym jednak mieć to dodatkowe zabezpieczenie w przypadku pioruna czy
czegoś takiego...
Pozdrawiam,
-- Jakub Bryl GG: 2715980 e-mail: jbryl(at)poczta.onet.pl "Któż umie tak jak Polak mówiąc milczeć, milcząc pić, tak szumieć, tak o słowo jedno zaraz w mordę bić?" (Staszewski)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:25:24 MET DST