Re: jak naprawic sektor rozruchowy MBR?

Autor: Michal Kawecki (k_at_o2.pl)
Data: Fri 10 Oct 2003 - 09:25:03 MET DST


Użytkownik "GB" <nospam_at_nospam.com> napisał w wiadomości
news:bm5kpq$nlr$1_at_nemesis.news.tpi.pl
> Użytkownik "Michal Kawecki" <k_at_o2.pl> napisał w wiadomości
> news:ae515cc129b5b98b7494fea77b081582_at_kwinto.2com.pl...
>
>> No i wyszło na to, że w MBR jednak jest jakaś ścieżka ;-).
>> Na szczęście jest to wyłącznie problem Lilo. Ja tego nie używam, bo
>> są inne, lepsze bootmanagery, które nie są tak "sztywne" w
>> konfiguracji jak Lilo...
>
> Moge prosic o jakis przyklad dobrego bootmanagera? CHodzi mi o
> freeware. Zawsze uwazalem LILO z nr 1 wsrod bootmanagerow
> (przynajmniej tych darmowych) ale musze tez przyznac ze jego
> konfiguracja moze byc czasem troche zlozona :)
>
Z darmowych - warto pobawić się Smart Boot Manager
http://btmgr.sourceforge.net. Niewątpliwą jego zaletą jest to, że mieści
się w całości w pierwszej ścieżce dysku, a więc jest całkowicie
niezależny od partycji i od zainstalowanych systemów. Bootuje je z fdd,
CDROM i z dowolnej partycji. Automatycznie wyszukuje systemy do
uruchomienia. Podmienia "numerki" dysków, czyli pozwala na uruchomienie
Windows z dowolnego dysku, nie tylko z pierwszego. Pozwala na założenie
haseł do układów partycji. Cały program wraz z konfiguracją można
zrzucić na dyskietkę, skąd także można go uruchomić i odtworzyć w razie
potrzeby (jeśli np. instalator Windows nadpisze nam MBR dysku).

Generalnie nie należy się obawiać eksperymentów z bootmanagerami, jeśli
tylko posiada się kopię tabeli partycji. A nawet przy jej wyczyszczeniu
bądź uszkodzeniu, pozostaje BootIt (tego używam) i jego niezawodne
polecenie "Undelete" - wypróbuj kiedyś ;-).

-- 
M.
/odpowiadając zmień k na kkwinto/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:24:50 MET DST