Autor: Michal Kawecki (k_at_o2.pl)
Data: Thu 09 Oct 2003 - 00:10:35 MET DST
Użytkownik "Andrzej Kaczmarczyk" <andrkac_at_gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bm204g$ltl$1_at_inews.gazeta.pl
> Użytkownik Michal Kawecki napisał:
>
> pod 9x partycje założysz np. programem
>> SwissKnife, w W2k/XP masz odpowiednie narzędzia w systemie.
>
> Uważaj z tym "oszukiwaniem" biosu. Założyłem kiedyś trzy partycje na
> dysku 20 GB przy tym samym ograniczeniu w biosie. Założyłem - fdiskiem
> na innym komputerze. Partycje 4+8+8. Wszystko grało przez trzy dni. Po
> trzech dniach nagle nie mogłem na dalsze partycje nagrywać, kopiować z
> nich itd, jedynie chodzić po katalogach. Ta pierwsza, z systemem, 4GB
> działała ok. Po restarcie, dwie pozostałe zniknęły całkowicie.
> I nawet spece od dysków nie znaleźli śladu po danych. Skończyło się na
> kupnie nowego komputera, bo czas był już najwyższy ku temu :)
>
Ciekawa informacja. Pamiętasz może, co robiłeś bezpośrednio przed padem?
Bo większość starszych narzędzi ingerujących w tabelę partycji bądź w
MBR dysku korzysta z pośrednictwa BIOS-u, nawet jeśli działają pod
Windows.
Tak BTW to przy takim łamańcu ;-) powinno się zawsze trzymać pod ręką
kopię MBR (polecam MBRWork http://www.terabyteunlimited.com), a jeszcze
lepiej kopię MBR i kopie bootsektorów partycji (polecam DFSee
http://www.dfsee.com). I tworzyć należy partycje podstawowe, a nie dyski
logiczne, bo te - niestety - łatwo "znikają", np. po uruchomieniu
scandiska...
P.S. Sam mam stareńkiego notebooka z nowym dyskiem 10 GB, z którego już
od ponad roku korzystam w opisany sposób. Pod Win95 zresztą.
-- M. /odpowiadając zmień k na kkwinto/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:24:28 MET DST