Autor: Marcin Cichy (marcinmichalcichy_at_USUNTO.poczta.onet.pl)
Data: Wed 08 Oct 2003 - 18:08:53 MET DST
> Niezły dowcip.
> A tak serio, to jak już chcesz zabudować to w sklepie elektronicznym
> głośniki + jakiś dobry wzmacniacz i po sprawie.
> Z tym, że zastaniawiam się czemu ? Teraz te głosniki komp. wyglądają
> naprawdę ładnie.
> Innym rozwiązaniem może być zakup głośników do kina domowego które to
> zazwyczaj są przystosowane do zawieszenia na ścianie i też zaje....
> wyglądają.
Głośniki mają być zabudowane w wąskiej szczelinie w suficie łazienki,
wzmacniacz tam nie wejdzie, poza tym nie może być w zamkniętej przestrzeni.
Planuję głośniczki komputerowe, z których wyprowadzę kabelek zakończony
żeńską wtyczką typu jack. Podczas kąpieli będę uzywał odtwarzacza mp3,
podpinając go przez jack do zestawu (przewód od głośników będzie pod glazurą
i będzie jedynie maleńka wtyczka na równi ze ścianą w okolicach zagłówka
wanny) i muzyczka będzie się sączyła z sufitu. Żadnych wzmacniaczy nie chcę,
bo są drogie, zajmują miejsce i nie są odporne na wilgoć, poza tym nie chcę
mieć tego ustrojstwa na widoku w łazience. Po prostu najzwyklejsze
głośniczki komputerowe, które chciałem ukryć w szczelinie o głębokości 20 cm
i szerokości 20 cm (a taka jest między stropem i skosem połaci dachu). Jeśli
nie znajdę głośników do zabudowy, a na to się zanosi będę kombinował żeby
wsadzić tam zwykłe głośniki, ale to na pewno gorzej będzie wyglądać.
Pzdr
MC
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:24:21 MET DST