LEXMARK Z65 - wrażenia... długie...

Autor: Arkadiusz (don'tspamplease_dark.rider_at_poczta.fm)
Data: Sun 05 Oct 2003 - 11:17:32 MET DST


Buuuuuuuuuueeeeeeeeee :-((( To miała być jedna z najlepszych drukarek

za tą cenę. A teraz szczegółowo.

Wyczekałem się na nią jako cudo mające mnie uleczyć z mocno już telepiącej

się HP 960C (krzywe wciągania i targanie kopert, głośna praca - telepanie

blachami i plastikami, itd.). No i wreszcie jest - Lexmark Z65, wielka jak

kombajn (zajmuje 50% więcej miejsca niż HP 960C), ładny wygląd, na oko

solidnie wykonana.

Pierwsze co mnie zdziwiło to osobne pudełko z zasilaczem, trzeba go włożyć

do otworu w drukarce. Nie wiem co tam jeszcze można włożyć ale na oko jest

to bez sensu, zasilacz powinien być chyba wbudowany na stałe w drukarkę...

Drugie co mnie zdziwiło to miniaturkowe pojemniki z atramentem, lekkie jak

piórko. Hmm... może jakaś nowoczesna technologia ? No dobra.

Uruchamiamy, instalujemy, zgłasza się ok.

Wkładam z tyłu do podajnika kartę papieru. I tu szok. Muszę ją wcisnąć pod

jakieś sprężynujące kółko, źle się wpycha no ale niech będzie (10 razy

lepsze rozwiązanie jest w HP gdzie kartki papieru leżą sobie grzecznie

w podajniku). No nic, może to tak być musi a przynajmniej kartki nie są

zawijane wokół wałka bo zjeżdżają w dół pod małym kątem zgięcia.

OK, włączam drukowanie.

Bum! Bum! Bum! Chrast! Zgrzyt! (powinienem napisać jeszcze jebudut...)

po czym kartka wciągana jest z dziką szybkością i już znacznie wolniej

drukowana (prawdę mówiąc wkurza mnie jak producent próbuje zwiększyć

szybkość drukowania przez przyspieszenie procesu wciągania kartki, zamiast

przyłożyć się do precyzji).

Bosz... panienka z głośnika nawija mi o tym, że drukowanie rozpoczęte

i zakończone... Jest! udało się wyłączyć tą opcję (zwalnia ona masakralnie

szybkość procesu).

No nic, wydrukowane, kolory jakieś takie dziwne, inne niż w HP i hmmm...

słabsze ?

OK, potrzebuję wydrukować 4 strony na jednej kartce więc doszukuję się

w obsłudze drukarki opcji drukowania dwustronnego, dwie strony na jednej

i obramowanie stron.

Zacharatało kartkę i idzie... no, powinien się teraz wyświetlić komunikat

o konieczności przełożenia kartki z dołu do górnego pojemnika ale nie...

Pojawia się komunikat o braku papieru... Może tak ma być ? Biorę więc

wydruk i wkładam do górnego pojemnika.

Wciskam przycisk (bo samo 'kontynuuj' nie działa).
Idzie... ale coś za daleko wciągło. Aha, cuda!
Wydrukowała mi się wspaniała STRZAŁA z napisem "Załaduj ponownie cały

zapas kartek" blebleble i teraz pojawia się komunikat do drukowania

dwustronnego. Pięknie. Za każdym razem jak drukowany jest wydruk dwustronny

musi być jeszcze jedna kartka na tą piękną STRZAŁKĘ (nie da się tego

wyłączyć w opcjach) !!!! Co za kretyn to wymyślił...
W dodatku obramowanie jest beznadziejne, nie ma osobnych ramek na strony

tylko jedna duża ramka podzielona na pół bynajmniej nie na środku kartki.

Zgięcie na pół takiego wydruku mija się z celem i środkowym podziałem ramki

na wydruku... BEZNADZIEJA :-((

OK, potrzebuję teraz wydrukować kopertę.
Wkładam do odpowiedniego podajnika, i klikam drukuj. O... :-( marginesy poza

obszarem drukowania, a to ciekawe przy HP nie było problemu. Daję mimo to
ok.

I proszę bardzo drukuje mi się logo w zupełnie bezsensownym miejscu koperty

:-(((

Dobra, szukam w ustawieniach. Wychodzi na to, że do kopert muszę

samodzielnie wybrać rodzaj papieru i jego rozmiar. Mogę nawet te ustawienia

zapisać, SUPER. Niestety nie mogę wybrać kartek mniejszych niż 127x127 mm

(a na HP drukuję bez problemów 70 x 100).
Po zmianie rozmiaru drukuje się w dobrym miejscu ale tutaj kolejna

niespodzianka. Drukarka nie potrafi wydrukować niżej niż 1,5cm od dolnej

krawędzi kartki ! Nie pomaga żadne kombinowanie (HP drukowała mi do 1cm),

a wydruk kartki, na której jest zapełniony prostokąt na samym jej dole

objawia się przerwaniem koloru na 1,5cm przed końcem kartki i dokończenie

0,5cm jakimś dziwactwem (rozproszona tekstura ?).

Czyli generalnie doszła do 1cm tylko z jakimś błędem.

Ale normalnych tekstów się nie da.

OK, a co to ? Cały górny tekst na górze koperty jest lekko rozmazany !

Dlaczego ?
Ot banał, podczas drukowania, koperta jest wysuwana z przodu i wchodzi pod

plastikowe chwytaki. Ale nie od razu. Przez chwilę koperta podnosi się do

góry a obudowa tuszy jeździ sobie po niej rozmazując wydrukowany tekst.

Dopiero po wejściu koperty pod chwytak przestaje rozmazywać. TRAGEDIA !

:-(((

Żeby nie było - tekst zaczyna się na 1 centymetrze od górnej krawędzi
koperty.

No dobra porównajmy jakość tekstu... no tak już widzę dlaczego pojemniki

Na atrament są takie malutkie. Lexmark oszczędza na atramencie.

Widać wyraźnie, że jest go mniej na wydruku.

Ale tekst wcale nie jest precyzyjniej wydrukowany.

No nic, Lexmark ma 4 stopnie jakości drukowania. Wychodzi na to, że

trzeba użyć 3-ciego aby uzyskać jakość podobną do trybu normalnego w HP.
Wydruk na folii - HP wygrywa, literki są o niebo precyzyjniejsze

(test dla 4-8pt). Wydruk zdjęcia - HP wygrywa.... aż dziw prawda ?

A jednak tak...
Nie mam już siły testować wydruku na papierze fotograficznym...

szkoda atramentu...
Drukarka pracuje głośno, wcale nie szybko (poza dzikim wciąganiem kartek)

i bynajmniej nie ma rewelacyjnych wyników jakościowych.

Ustawienia sterownika drukarki są beznadziejne, zamiast normalnych zakładek

z parametrami jakieś udziwnione i przebajerowane w dodatku wygląda jakby

połowę projektował jeden człowiek a resztę ktoś inny.

Nie ma czegoś takiego jak podgląd wydruku - a to bardzo ważne czasami.

Nie ma przycisku awaryjnego przerwania drukowania !

Trzeba wcisnąć i przytrzymać przycisk wł./wył. drukarki (zgodnie z
instrukcją

odczekać 5 sek. i włączyć ponownie) !

Hehe, taki mały akcent jeszcze - podczas drukowania koperty chciałem

spróbować zgiąć lekko w dół kopertę wysuwającą się z drukarki (żeby nie

rozmazywało tekstu) ale głowica lekko potrąciła mi palec. Efekt - "Błąd

drukowania, wyłącz drukarkę odczekaj 5 sek. i włącz ponownie".

Koniec, niedokończony wydruk można wsadzić w kubeł.

Generalnie obsługa jest niewygodna bo jak chcę drukować koperty to muszę

Wybierać zapisane ustawienia we właściwościach drukarki, HP sama mi

rozpoznawała nośnik. Ale to nie problem bo nie będę drukować kopert,

wszak rozmazuje mi górne linijki.

I w ogóle nie będę na niej drukować... zaraz szybko zapakuję ją do pudełka.
I aż głupio będzie mi ją komuś sprzedać.......

pozdrawiam niedzielnie

Arkadiusz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:23:08 MET DST