spalilem sobie zasilacz :D

Autor: adasiek (podolany_at_poczta.wp.pl)
Data: Sat 04 Oct 2003 - 19:35:12 MET DST


witam!

poniewaz juz jest rzeczywiscie przeogromny rozwoj tej calej galezi
sprzetu komputerowego, to postanowilem wreszcie przejsc na zasilanie ATX
:D

kupilem sobie zasilacz /jakis najtanszy, nawet nie ze sklepu/ i
podlaczylem do MOBO :D pieknie dzialal, nastepnie podlaczylem go do
flopa, ale krzywo /zwarcie masa linii 5V i GND/ i zasilacz sie spalil w
ciagu 3 sekund; dym polecial itepe;

zasilacze AT, do ktorych jestem przyzwyczajony, reaguja na takie
sytuacje "jedynie" nieuruchomieniem sie; jeszcze mi sie jakod AT w ten
sposob nie spalil;

czyli wychodziloby na to, ze najtansze zasilacze ATX /np. taki LC-235ATX
sprzedawany niegdys przez Emitera/ to rzeczywiscie dosyc ryzykowne
urzadzenia;

adas;



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:23:02 MET DST