Autor: voice (po.co_at_komu.dzis)
Data: Fri 31 Oct 2003 - 14:06:32 MET
Witam!
Ostatnio znalazlem w sieci soft, ktory pozwala zerowac chipy umieszczone
na kartridzach do drukarek Epson.
Program dziala! Kiedy tusz sie skonczy (teoretcznie) mozna sobie
wyzerowac chip i drukujemy dalej! Wszystko dlatego, ze dukarka nie
mierzy poziomu tuszu tylko liczy wydruki... Tak jak to ktos napisal na
forum elektroda.pl - po wydrukowaniu np. tysiaca stron, na ktorych jest
tylko kropeczka drukarka twierdzi ze tuszu juz nie ma - a jest!
Dobre jest to tez w takiej sytuacji kiedy drukujemy tylko na czarno a
koloru nie uzywamy. No ale jak sie kolor skonczy (czy wyschnie) to na
czarno tez juz sobie nie podrukujemy... W tym wypadku zerujemy sobie
kartridz kolorowy i drukujemy dalej!
Ale do sedna... czy ktos z Was probowal napelniac np.: czarny kartridz
za pomoca zestawu "refill" powiedzmy firmy ActiveJet? Kosztuje to (u
mnie) 45zl i ma pojemnosc 3x25ml. Przy czym, za pojedynczy zamiennik o
pojemnosci 15ml zaplacimy tez 45zl...
Pytam, bo na opakowaniu "refilla" nie ma drukarki epson 680/685/777. No
i wlasnie sie zastanawiam, czy nie ma dlatego, bo (teoretycznie) przed
napelnieniem chroni chip (juz nie...) czy po prostu nie da sie tego
napelnic?
Prosze o rady!
pozdrawiam,
voice
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:33:16 MET DST