Autor: Rumil (rumil_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 26 Aug 2003 - 21:39:07 MET DST
Witam!!!
Może najpierw napiszę na jakim sprzęcie działam: Duron 850_at_1000, 512MB
RAM(133MHz), Soltek SL-75KAV, Winfast GeForce 256. Reszty raczej nie
trzeba.
Mój problem polega na tym, że ostatnio karta graficzna zaczęła mi
trochę świrować. Czasem jakby "przełączała się" i dzieją się
dziwne rzeczy. Te dziwne rzeczy objawia się tak, że robią się
przekłamania w grafice, tzn. jakieś kolorowe paski itp. Pod windowsem
monitor zaczyna mi się "włączać i wyłączać" (tak robi gdy na przykład
zmieniam rozdzielczość lub odświeżenie, taki pstrykanie) no i w/w dziwne
rzeczy z grafiką. Pod linuxem natomiast na sterownikach nvidii komp mi się
wiesza całkowicie gdy uruchamiam X'y, a gdy uruchamiam ze sterownika 'nv'
(bez akceleracji) to _zwykle_ działa ok (aczkolwiek jak się jej już coś
zupełnie odwidzi to też się wiesza). Na framebufferze vesy zawsze działa
ok. Jak już mówiłem nie jest to przypadłość pernamentna tylko czasem się
jej (k. graficznej) coś odwidzi i robi takie jaja przez dwie godz., a potem
juz działa ok. Nie jest to na pewno problem przegrzewania się chipu bo
pozostaje on cały czas lekko ciepły :-) Co się może z nią dziać???
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:02:40 MET DST