Re: s-ata

Autor: Adam K. (aleph_zero_at_go2.pl)
Data: Mon 25 Aug 2003 - 14:41:16 MET DST


"Flashi" <flashi_usun_to_at_pf.pl> wrote in message
news:biafkv$gms$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "tomjey" <tomjey_at_wp.pl> napisał w wiadomości
> news:1bbhkvofb74hu3s0ssm9eobnhtp5cn2u8m_at_4ax.com...
> > witam
> > mam pytanie odnośnie tej dość nowej technologi
> > czy któs już to testował na nowych dyskach, jak to się sprawuje, jaki
> > wzrost wydajności , prędkości ?
>
> Jak narazie to jest bardzo malo dyskow typowo SATA wiekszosc to takie
> hybrydy z wbydowana jakby przejsciowka ...
> Wzrosta jak narazie jest zaden lub bardzo niewielki ...
> Cena jest wyzsza ze wzgledu ze to nowosc i przez dosc dlugi czas bedzie
> wyzsza ze wzgledu na to ze duzo ludzi juz ma dyski ATA i zeby sie
rozbudowac
> to kupia SATA co ladnie napedzi rynek.
>

Zgadzam sie z przedmówca z tym, ze:
1. Zawsze lepiej miec dodatkowy interfejs do dysków na plycie a poniewaz
wiekszosc nowych plyt ma S-ATA, wiec poniekad jestesmy na niego skazani.

2. Moim _subiektywnym_ zdaniem S-ATA to dobry interfejs dla tych, który
kiedys uzywali SCSI a teraz nie usmiecha im sie kupno kontrolera np. Adaptec
19160 (tutaj pytanie do resellerów - czemu kontrolery SCSI sa tak cholernie
drogie. Czy my musimy byc dalej 100 lat za murzynami i wciaz placic podatek
od luksusu...). Nie chodzi mi wcale o predkosc lecz o to, ze S-ATA niejako
_powinien_ wymusic zwiekszenie predkosci obrotowej dysków z 7200
na 10000 rpm oraz "pozyczenie" algorytmów zapisu/odczytu wlasnie z dysków
SCSI 10000 rpm. A przy _codziennym_ obciazeniu to wlasnie algorytmy
zapisu i odczystu oraz sposób, w jaki kontroler sprawuje wladze nad
przesylem
danych jest najbardziej istotne (wbrew pozorom!)...

3. Raczej bedzie to dechnologia do maszyn typu workstation, czy tez serwerów
typu _serwer_na_jednym_Athlonie, poniewaz raczej nie zapowiada sie aby
dyski na serial ATA mialy pewne specyficzne funkcje, jak np. "command
queueing".

4. Mam dwa dyski na Serial-ATA: WD360 Raptor'a (36 GB 10000 rpm) oraz
WD1200 (120 GB 7200 rpm 8 MB Cache) i powiem tak: oba sa szybkie ale
przy obciazeniach typu: odpalony Adobe Premiere, Macromedia Flash, gdzies
tam
cos mi sie liczy w tle (jakis renderer) ja jeszcze mam otwarte kilka
programów
w stylu jakies FTP'y, Winamp'y, DirectConnect'y itd... od kiedy postawilem
system na tym Raptorze to generalnie wszysko hula 2X szybciej jezeli juz
zacznie
mielic na dysku...

Wniosek: technologia jest OK, tyle iz jeszcze musimy poczekac, az
technologia
samych dysków sie rozwinie na tyle by dorównac interfejsom.

aha. oczywiscie w LinuXie jest troche inaczej niz pod winda ale to temat na
zupelnie inna hostorie...

Pozdro!

Adam

              <<< www.hifizone.prv.pl - under reconstruction >>>
:: Powered by P4 2.4 @ 2.9 :: 1 GB Kingston :: Abit IS-7 E Bios v.15 ::
:: WD Raptor 36 GB :: WD Caviar 120 GB :: IBM DTLA 45 GB ::
:: PNY Quadro 360 XGL :: Terratec Aureon 7.1 :: Pionneer DVD-R ::
:: PleXtor UltrapleX 40X Ultra-SCSI CD-ROM :: Enlight Midi-Tower ::
           <<< ... and Marantz/Martin Logan sound system ... >>>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:01:57 MET DST