Re: pykajacy dysk ....

Autor: Sławomir Suchacz (slawomir_suchacz_at_NOSPAM.gazeta.pl)
Data: Sun 24 Aug 2003 - 21:08:30 MET DST


Andrzej <Andrzej_at_post.pl> napisał(a):

> mam notebooka Toshiba i dysk 40 GB , w momencie odczytu danych ma takie
> cholernie wkurzajace pyknięcia, cos jakby woda kap,kap,kapala , Robi to
> tylko przy odczycie danych (zapala sie rowniez wtedy dioda HDD).Wiem,ze to
> jest normlana praca tego dysku ,podejrzewam ,ze w ten spsob dziala taki
> jakis sprzegielko lub hamulec lub nie wiem co ,poniewaz sam odczyt np.
> podczas ladowania XP jest cichy , dysk sobie mruczy ,ale potem jak juz jest
> wsio zaladowane to co jakis czas sie odzywa .No mam maxa i dopuszczam nawet
> wymiane dysku na inny, a ten podepne pod USB w obudowie
>
> Ma ktos z Was podobny objaw ? Moze idzie temu jakos zaradzic wylaczac jakies
> opcje w XP ,aby odwowlywal sie do dysku jak najrzadziej . Podobna sytuacja
> ma mijesce przy zassysaniu czegos na dysk , co 5 sekund robi pyk ,pyk :-(
>

W moim notebooku miałem to samo. Dysk jakby klikał. Strasznie mnie to
wkurzało. Więc podlączyłem go przez przejściówkę do stacjonarnego PC i
zaktualizowałem mu firmware.
Po problemie: jak ręką odjął :-)
Mój dysk to 30GB Hitachi.

Pozdrawiam

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:01:39 MET DST