Autor: T.M.F. (tfrancuz_at_nospam.mp.pl)
Data: Sun 24 Aug 2003 - 14:51:16 MET DST
> czy mozna miec w komputerze dwa zasilacze.
> Jeden bedzie zasilał tylko płyte głowna.
> Drugi zaja by sie zasilaniem napedow(tzn. HDD , CD , FDD).
>
> Oba były by uruchamiane synchronicznie.
>
> Czy takie cos jest mozliwe i czy bedzie to dobrze działało????
Podstawa jest polaczenie mas obu zasilaczy naprawde grubym przewodem -
wlasciwie wszystkie masy z jednego powinienes polaczyc ze wszystkimi z
drugiego.
Problemem bedzie tez synchronicznosc pojawiania sie napiec zasilajacych
- zobacz w specyfikacji ATX po jakim czasie od sygnalu power good
najpozniej moze pojawic sie +12V. Nie wiem czy dla PC bedzie to mialo
krytyczne znaczenie, byc moze nie.
Zauwaz tez, ze w wiekszosci przypadkow to co chcesz zrobic nie ma sensu
- zasilacz np. 350W ma scisle okreslona moc jaka mozesz pobierac
sumarycznie z +3,3V i +5V oraz osobno z +12V. Tzn. ze jesli nie
pobierasz nic z +12V to wcale nie znaczy, ze mozesz wziasc wiecej pradu
z +5V.
Kolejny problem to wymagane minimalne obciazenia galezi +5 i +12V - nie
mozesz je tak po prostu zostawic, albo obciazyc zaledwie niewielkim
przekaznikiem. Szczegolnie w tym drugim zasilaczu pozostawienie
nieobciazonego 5V wplynie niekorzystnie na stabilnosc 12V.
Jesli juz koniecznie musisz kombinowac to lepiej pomysl o jednym
porzadnym zasilaczu o odpowiedniej mocy lub zasilaczu z redundancja.
-- Every time I try to do something in Windows, I'm reminded why I hate it!!!
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:01:29 MET DST