mysz i baterie...

Autor: RaDzAw (radzaw_at_poczta.fm)
Data: Fri 22 Aug 2003 - 15:48:13 MET DST


Witam.

Posiadlem droga zakupu mysz Logitech MouseMan Cordless Optical.
Baterie starczaja na 2 tygodnie pracy (jest uzywana praktycznie ~15
godzin/dzien).
Baterie to nie tania zabawa, wiec postanowilem zakupic akumulatorki.
I tu moj problem :
ja sie na akumulatorkach zupelnie nie znam, sprzedawca zachwalal mi
ladowarke (zreszta tylko ta jedna mial :)) Philips PNC 311 (na ktorej
jest napisane ze tylko do NiCd), ale dal mi do tego akumulatorki NiMH GP
1600 mAh. No i tu jest wlasnie pytanie - czemu to nie dziala ?

0) Wsadzilem do ladowarki... 14 godzin... wkladam do myszy... nic
(mrugnela tylko i sie wylaczyla)
1) Wsadzilem do ladowarki... 1 godzina... wkladam do myszy... ok, pracuj
e kolo 30 minut i stop
2) 4 godziny ladowania... 5 minut zabawy... stop

Moglby ktos pomoc - wytlumaczyc o co chodzi z tymi akumulatorkami, i
moze czy to byl niewlasciwy zakup, i na ile normalnie starczaja takie aku ?

-- 
RaDzAw
Krotsze URL-e (http://url.one.pl/)
Homepage http://radzaw.one.pl/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:00:02 MET DST