Autor: Wojciech Skrzypinski (usun.skrzyp_at_hot.pl)
Data: Sun 17 Aug 2003 - 17:01:31 MET DST
Witajcie,
Jest sobie karta sieciowa, ktora do niedawna dzialala bez zarzutu. Karta to markowa
DaynaPort 10Mbps combo na chipie Digital 2104, bez problemu rozpoznawana jako Intel
przez W2K Professional, jak i W98 SE. Karta jest na PCI.
Co sie dzieje ? Otoz karta instaluje sie bez problemu w dwoch komputerach (oba na Abicie
BX133, jeden z W98 SE, drugi - W2K), ale nie daje sie zmusic do dzialania. Polaczona z
modemem Neostrady (dzialajacym jako bridge) miga caly czas dioda LINK pod W2K (to
samo robi modem), a pod 98 SE LINK w ogole sie nie swieci, za to odpowiednik na
modemie - owszem. Uprzedzajac ew. uwagi - przewod sieciowy jest OK (nie-skrosowana
skretka Sun) i uzywam go piszac te slowa (inna karta sieciowa). Teraz felerna karta
zainstalowana jest w komputerze z W98 SE, probuje sie z nim polaczyc z drugiego blaszaka
skretka krosowana i efekt jest taki, ze diody sprawnej karty w jednym komputerze milcza, a
DaynaPort miga dioda LINK. Wkladalem karte w rozne sloty PCI - wszedzie dziala tak
samo. Karta nie wchodzi z niczym w konflikt sprzetowy. Macie jakies sugestie ? Moze juz
powinienem spisac karte na straty ?
Pozdrawiam,
Wojtek
-- Remove >>>usun<<< and dot replying via e-mail.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:58:34 MET DST